Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 12345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 50
  1. #21
    Dołączył
    Jan 2007
    Posty
    331
    4 lata temu mogły byc troche tańsze..

  2. #22
    Dołączył
    Jul 2009
    Przegląda
    Valinor, Shire
    Posty
    633
    Cytat Zamieszczone przez Ace Zobacz posta
    4 lata temu mogły byc troche tańsze..
    +1

    sorry nie zauwazylem, ze ktos odkopal prehistoryczny watek

  3. #23
    Dołączył
    Mar 2006
    Posty
    260
    Alez bzdury wypisujecie na pytanie ktore jest proste. Z jakiejs ksiazki:
    Pro to osoba ktora utrzymuje sie z tego co robi. I tyle, nie wazne ile kto zarabia. Prosem moze byc shortstack z 25nl, a amatorem Brandon Adams z HSP.

  4. #24
    Utrzymanie z pokera, nie jest łatwa sprawą. Wiadomo że nikt to się na to zdecydował slnie przyzna się na forum. Granie np na 300$ tygodniowo to kolejna głupota... Jesteś czymś zoobowiazany i na sile siedzisz oglądając kolejne rozdania, co nie robi dobrze na efekty gry.

    Kolejna rzecz to kwestia prawna... W Polsce cieżko to ładnie ująć, z kad ma pan takie ładne Audi? A z kad ta wycieczka na Bahamy??

    Po za tym poker to nie jedyna możliwość zarobienia $. Jest jeszcze Forex... Każdy pro pokerzysta wie co to jest... I gdy kończy już sesje... Swój bankroll zostawia w "pracy".

    Jedni maja firmy, z zarządem inni fikcyjne sklepy o internetowe.


    Ale najwaznieszy jest bankroll, który jest tu innaczej zbudowany, gdyż nie jest on porfelem od którego liczymy ile możemy inwestować, posiada on w tym prZypadku wiele wejść i wyjść. A jego zarządzanie wymaga umiejętności nie tylko pokerowuch qle i ekonomicznych jak i prawnych.

    No i na koniec pomerzysta pro gra online 20% swoich rozdan, reszta to gra na żywo, i turnieje dzięki czemu SPONSOR zapewnia takiemu pokerzyście zabezpieczeni przed totalnyn bankructwem. I to moim zdaniem jest pokerzysta zawodowy... Dobry w wielu dziedzinach, ekonomia, rynki walutowe Forex, zarządzanie czasem... Masa książek ekonomiczno motywacyjnch... Całokształt to człowiek potrafiący całkowicie określić się w 2 logicznyh zdaniach o tym co robi i w jedym logicznym zdaniu czego od siEbie oczekuje.



    Gracz pro zwykly to zapaleniec... Który ludzi się ze z tego wyzyje... Grając często na większych stawkach niż pozwala na to bankroll... Wygra z piec rozdan i bawi się za pieniądze az sie nie skoncza. B przeciez poker to jedyna dziedzina zycia obok seksu w ktorej kazdy mysli ze jest najlepszy. A zawodowec wykorzystuje bledy wlasnie tych najlepszych pozdrawiam

  5. #25
    Dołączył
    Apr 2009
    Posty
    1,095
    Cytat Zamieszczone przez Mlyniuuu Zobacz posta
    Granie np na 300$ tygodniowo to kolejna głupota...
    Zalezy ile wydajesz

    Cytat Zamieszczone przez Mlyniuuu Zobacz posta
    Jesteś czymś zoobowiazany i na sile siedzisz oglądając kolejne rozdania, co nie robi dobrze na efekty gry.
    to jest burn out. to samo masz siedzac w biurze, uczac dzieci czy leczac raka.


    Cytat Zamieszczone przez Mlyniuuu Zobacz posta
    Po za tym poker to nie jedyna możliwość zarobienia $.
    To jest dywersyfikacja. To samo robi lekarz, to samo pracownik banku, to samo nauczyciel i maly przedsiebiorca

    Cytat Zamieszczone przez Mlyniuuu Zobacz posta
    Jest jeszcze Forex... Każdy pro pokerzysta wie co to jest... I gdy kończy już sesje... Swój bankroll zostawia w "pracy".
    Kazdy czlowiek powinien wiedziec co to jest Forex. Zeby tylko pro pokerzysta nie przespal calego bankrolla...

    Cytat Zamieszczone przez Mlyniuuu Zobacz posta
    Jedni maja firmy, z zarządem inni fikcyjne sklepy o internetowe.
    really?

    Cytat Zamieszczone przez Mlyniuuu Zobacz posta
    Ale najwaznieszy jest bankroll, który jest tu innaczej zbudowany, gdyż nie jest on porfelem od którego liczymy ile możemy inwestować, posiada on w tym prZypadku wiele wejść i wyjść.


    Cytat Zamieszczone przez Mlyniuuu Zobacz posta
    A jego zarządzanie wymaga umiejętności nie tylko pokerowuch qle i ekonomicznych jak i prawnych.
    jakich ekonomicznych umiejetnosci wymaga? jakich prawnych umiejetnosci wymaga? wymien please...

    Cytat Zamieszczone przez Mlyniuuu Zobacz posta
    No i na koniec pomerzysta pro gra online 20% swoich rozdan, reszta to gra na żywo, i turnieje dzięki czemu SPONSOR zapewnia takiemu pokerzyście zabezpieczeni przed totalnyn bankructwem.
    powiedz to durrrowi

    a jak np pomerzysta gra 72,5% rozdan online to jest pomerzysta pro czy jest to pomerzysta pro zapaleniec?

    Czy pomerzysta pro musi miec sponsora? na czym polega jego pro-watosc jesli potrzebuje sponsora? Czy zadanie pomerzysty pro to zbankrutowanie a jednoczesnie nie zbankrutowanie poprzez wsparcie od sponsorow?

    Cytat Zamieszczone przez Mlyniuuu Zobacz posta
    Całokształt to człowiek potrafiący całkowicie określić się w 2 logicznyh zdaniach o tym co robi i w jedym logicznym zdaniu czego od siEbie oczekuje.
    czyli np "jestem pomerzysta pro, zarabiam pieniadze grajac w pokera" i "oczekuje od siebie zarabiania pieniedzy" zalicza sie jako pomerzystosc pro?

    Cytat Zamieszczone przez Mlyniuuu Zobacz posta
    Gracz pro zwykly to zapaleniec... Który ludzi się ze z tego wyzyje... Grając często na większych stawkach niż pozwala na to bankroll... Wygra z piec rozdan i bawi się za pieniądze az sie nie skoncza.
    zdradze Ci pewien sekret... taki czlowiek to nie jest "pro zwykly czyli zapaleniec" tylko....donk...

    loty 2009?

  6. #26
    Dołączył
    Jan 2006
    Przegląda
    Radom / Lublin
    Posty
    554
    Cytat Zamieszczone przez Kejsper Zobacz posta

    loty 2009?
    zdecydowanie

  7. #27
    Dołączył
    Jul 2007
    Przegląda
    Bielsko-Biała
    Posty
    1,270
    Może nie w tym wątku, ale w innych (tylko już nie pamietam gdzie) nieraz czytałem wypowiedzi, że żeby być w czymś pro to się trzeba tylko tym zajmować i z tego utrzymywać, a jak ktoś pracuje i gra (z grania również ma regularne dochody) to już nie jest pro.

    IMO to jest bez sensu. Co z tego, że ktoś ma 2-3 źródła dochodu? To już nie jest pro w żadnym nawet jeśli z każdego wyciąga wiecej niż mała pensja? Jak ktoś prowadzi firmę np informatyczną i dodatkowo jest wykładowcą na uczelni to już nie jest pro w żadnej z tych dziedzin? Jak ktoś ma 2 firmy z 2 różnych branż to już nie zajmuje się zawodowo? I jak ktoś pracuje a dodatkowo gra i z pracy oraz z gry ma po 2000zł to już nie jest zawodowcem ani w pracy ani w pokerze? Czy tylko w pracy jest a w pokerze już nie? A jeśli z pokera ma wiecej to może jest pokerowym pro a w pracy nie jest zawodowcem tylko pół-zawodowcem lub amatorem bo dorabia?

  8. #28
    Dołączył
    Jul 2006
    Posty
    965
    Nie no Adam przecież nikt nie kwestionuje ze jestes PRO!

  9. #29
    Dołączył
    Dec 2007
    Posty
    1,141
    Adam jest prosem dziesiatek juz od 2 lat, pewnie juz na wartburga odlozyl. Zdecydowanie pro.

  10. #30
    Kajsper, skoro tak pięknie przeanalizowales mój post znaczy iż masz na to swoje zdanie. Cieszy mnie to bardzo


    Zgadzam się tez ze każda profesja wymaga presji, jednak w pokerze nikt nie gwaratuje Ci stałej płacy plus premi od osiągnięć. Co zmienia nastawienie psychiczne do progu jaki koniecznie musisz osiagnoc.

    Co do logicznego zdania to bardzo logiczne:

    JaŚ Kowalski lat 6- Chce być strazakiem, chce gasić pożary.

    Umiejętności ekonomiczne: jak zarzadzasz swoim bankrollem... 2% rolla na buy in? Ile musisz rozegrać rozdan? Jak podzielić bankroll na wydatki opłaty? Ile zagrać... Poker to już ekonomia prostej postaci. Nie mówię tu o liczeniu elastycznosci, inflacji czy wartości oczekiwanej. Zarządzanie czasem - to tez ekonomia nie ugrales 300$ i siedzisz dalej w nocy? A lekarz pije piwko z żona i gra w Piotrusia z dziećmi?

    Prawne... A powiedz mi czy gra online jest w Polsce legalna?? Jeśli chcesz mieć swój zysk legalny proszę bardzo 70% podatku od dochodu nie okreslonego w powyzych przypisach, który nie jest dochodem od działalności przestępczej lub ze źródeł nielegalnych. Czyli jedym zdaniem grając online w Polsce lamiesz prawo. I takie są realia. Miejmy nadzieje ze to się zmieni po tej aferce.

    Forex - już nawet za 399$ można zaopatrzyć się w dobre programy lokacyjne. Obecnie jadę pociągiem na turniej wiec nie przytocze tej trudniej nazwy, ale jeśli jesteś zaunteresowany z pewnością przekaże.

    I tak na koniec ja nie krytykuje" pomerzystow"- pokerzystow zawodowych, tylko dla mnie jest to inna grupa. A durr z tego co sie orietuje gra 4 godziny dziennie... I nie dusi z siebie musze w tym tygodniu ugrac 1mln.

    I nie oszukujmy sie, w dzisiejszym swiecie profesjonalista zawsze ma sponsora, tak jak kazdy pilkarz ma menagera.

    Kazdemu kto zajmuje się zawodowym graniem i jest to dla niego jedyne źródło dochodu życzę powodzenia, bardzo szczerze. Gdyż wiem ze wydawać się to może latwe, lecz w gruncie rzeczy to koszmar.

    P.S
    "Wiele z wywodow które przeistoczylem na swój język przeczytałem w card player... " naszym kraju każdy uważa się za mistrza a swoje niepowodzenia obarcza niefartowi.