Właśnie sprawdziłem gościa na opr i na wymiatacza to on nie wygląda
.
Ty z kolei cały czas zakładasz, że jeśli damy call to on sprawdzi z szerszym zakresem i to polepszy naszą sytuację. Koleś zagrał już trochę turniejów i chyba czai, że callując takie coś na flopie pewnie będzie grać o stack na kolejnych ulicach. No ale dobra, zobaczmy co mówi pokerstove.
Załóżmy, że z czymś takim wchodzi gdy damy call:
Sam wcześniej napisałeś, że callem zachęcasz do gry AQ, AJ, AT itp, więc jeśli te ręce mają zostać w grze to zostaną też ręce typu Axc, KT, KJ
equity win tie pots won pots tied
Hand 0:
49.721% 49.43% 00.29% 41597 243.00 { JcTc }
Hand 1: 50.279% 49.99% 00.29% 42067 243.00 { 88, ATs+, Ac9c, Ac8c, Ac7c, Ac6c, Ac5c, Ac4c, Ac3c, Ac2c, KTs+, ATo+, KTo+ }
A jak damy allin to sprawdzą tylko mocne ręce, czyli coś takiego (taki gracz pewnie nie zrzuci żadnego AK):
equity win tie pots won pots tied
Hand 0:
47.222% 47.22% 00.00% 11220 0.00 { JcTc }
Hand 1: 52.778% 52.78% 00.00% 12540 0.00 { 88, AKs, KQs, AKo, KQo }
Nawet jakby zrzucił wszystkie AK poza AKc, to mamy kolejne 3% mniej, więc różnica jest minimalna.
Podsumowując - nasza decyzja ma znikomy wpływ na nasze equity, więc należy sobie zadać pytanie - jak często chcę się allinować za połowę stacka w sidepocie z donkiem na coinflipa?