nie no bylo spoko chociaz wrocilismy na chate okolo 5 i za bardzo nie wiem co sie wokol dzieje
btw voytek chyba zrobil duzo rebuy'ow
i gdyby ten wik jeszcze troche blizej mieszkal...
nie no bylo spoko chociaz wrocilismy na chate okolo 5 i za bardzo nie wiem co sie wokol dzieje
btw voytek chyba zrobil duzo rebuy'ow
i gdyby ten wik jeszcze troche blizej mieszkal...
To ty Czorny jeszcze nerwów w grze nie widziałeś :wink:
Było jak najbardziej spoko i mam nadzieję, że szybko to powtórzymy.
Pozdrawiam
Wiktor
Co do nerwow to glownie na mysli mialem koncowke mojego grania...ok 2:00,kiedy to `wilk` jak go to palo okreslil,dokonywal `seryjnych` rebuyow. Tak ogolnie bylo spokojnie...i jak najbardziej lightowo :lol:
A takie pozadne `nerwy` Vitorio to zdazylo mi sie czasami ogladac :wink: pozdr.
Coś pomieszałeś
Palo nie mowil "wilk" tylko "wik" i mowil o mnie (wik to skrot od Wiktor)
seryjne rebuye robil kto inny :wink:
heh no tak Sorka nie wilk tylko wik.Ty jak najbardziej nie zaliczales seryjnych rebuyow,ty je raczej innym `konfiskowales`! :lol: :lol:
Po prostu zel sobie przeczytalem!
Vitorio wszyscy mylą Twoją ksywkę więc może wersja 'wilk' nie jest taka zła i rozwiązała by problemy :P
Jesliby cos sie tam dzialo w kraku jakas gierka w partii,badz gdzie idziej..to dajcie znac na forum chlopaki z checia wpadne(vojtek lub marian).Bo cos to ostantio w kraku sie nie gra...a szkoda!Chyba ze jestem w bledzie i po prostu tylko na forum tego nie obwieszczacie.Pozdrawiam i narka 8)
Hehe, no akurat we wtorek graliśmy, chociaż w zasadzie to bardziej we środę, bo skończylismy koło 11 rano :wink: Z czego jakieś chyba ostatnie 3 godziny spędziliśmy na "simplified triple draw 5-card draw" i "przylepiańcu" (one card on head) nolimit. Najbardziej prze....ne partie: 2 vs. 3 vs 5. i uwaga: 2 vs. 2 vs. 3 :shock: Także gra u nas nie upada, tylko po prostu nigdy nie wiadomo kiedy akurat będzie. Jak umówimy się następnym razem z jakimś wyprzedzeniem to na pewno dam Ci znać. Jeśli ktoś jeszcze chciałby pograć to dajcie znać, to też poinformuję.Zamieszczone przez czorny
Tylko prosze jak nie wiem co, zorganizujcie cos w weekend bo ja w tygodniu to raczej ciezko..
nie wiem czy to odpowiednie miejsce, ale...
skoro zbliza sie majowy weekend to moze udaloby sie zrobic jakis maly nieoficjalny turniej w czestochowie albo w krakowie. troche chetnych z poludnia polski pewnie by sie znalazlo?