na pacificu to normalne. na empire na przyklad tak sie grac nie da, bo jak zostanie liczba graczy bliska limitowi platnych miejsc, inne stoly czekaja z rozpoczeciem rozdan na zakonczenie ich na innych.
na pacificu to normalne. na empire na przyklad tak sie grac nie da, bo jak zostanie liczba graczy bliska limitowi platnych miejsc, inne stoly czekaja z rozpoczeciem rozdan na zakonczenie ich na innych.
Ojjjj ale qpa. Gram właśnie sobie na kasiorkę, na rękę przychodzi K9, kolesie podbili do 1$. Zastanawiam się, zastanawiam.... Fold. Pewnie nic nie dojdzie - myślę. Flop: AK9. Potem T3. Koleś miał Ax na ręku i z parą asów zgarnął 15$ :shock: A byłoby moje...
Ale ktoś mi kiedyś powiedział, żeby nigdy nie patrzeć, że BY doszło, gdybym wszedł. Bo potem zacznę sprawdzać grubą kasą mając na ręku 62, a na stole 6TJ, bo może 6 dojdzie
I proszę się nie śmiać z ilości kasy. Dla mnie 15$ to dużo
Czyżbym nauczył się grać dobrze (przynajmniej na stołach 0.05/0.10$ NL)? W środę mój bankroll wynosił 68$.
Środa: +41$ (rekord) 8)
Czwartek: +64$ (znów rekord) 8)
Piątek: +18$ (po godzince gry)
Wreszcie zaczyna się robić ciekawie
Wszedłem na stół 1/2 nl z kwotą 100$. Po 15 min miałem ok 180$. I nadeszło fatalne w skutkach rozdanie . Ręka 77 jeden z graczy podbicie do 14$ ja call razem z jednym graczem flop K7K(pot wynosił ok 47$) Podbiłem o 15$ jeden do 40$ drugi pas. Ja nie wiele myśląc all in kolo call. Okazuje się że ma AK na ręku turn J ( JUŻ LICZĘ DOLARY) a tu river A . I tak straciłem 180$.
Według mnie to pyło jedno z tych rozdań na których każdy gracz byłby wyzerowany bo nic sie nie dało zrobić. I nie piszcie że fold przed flopem lub zaraz po. Bo raczej żaden z was by tak nie zagrał
tez mnie irytuja takie sytuacje bo wiadomo ze kazdy by postapil tak samo, ale to wlasnie poker :twisted: raz sie wygrywa a raz nie, tak to sie toczy
Ja bym sprawdzil zamiast podbijac tak ostro.
Ja zrzucam średnie parki przed flopem po takim ostrym podbicu (7xBB). Ale ja gram na 10x mniejszych stawkach, to pewnie się nie znam.Zamieszczone przez flex
To jest poker
Moim zdaniem zagrales dobrze. Miales najsilniejsza reke. Ciezko zakladac, ze komus cos dojdzie i na tej podstawie pasowac.
Moim zdaniem w NL liczy sie tylko agresja. W wiekszosci przypadkow tylko "sprawdzanie" z wygrywajaca reka prowadzi do:
a) bad beata
b) wygrywania mniejszych sum
Oczywiscie wszystko z glowa
pozdrawiam
A moim zdaniem zagrales zle, call 8xBB z mala parka, przy takim stacku jaki miales to blad, 8xBB przy blinadach 1-2 sprawdzilbym pewnie gdyby przeciwnik mial kolo 500$ lub wiecej, a ja podobna ilosc. W koncu twoj call ma na celu nadzianie goscia z AA, KK czy czyms w tym stylu na seta i wydojenie go na maksa, szansa na to ze trafisz seta nie ejste najwieksza, a wiec musza byc spelnione odpowiednie warunki zeby bylo to na dluzsza mete oplacalne, a takim warunkiem na pewno musza byc deep stacki (odpowiednio duze stacki w porownaniu do blindow). Na pewno nie 180$ przy blindach 1-2, jak mowilem mysle ze conajmniej 400$.
Mam do ciebie kilka pytań Andrzej.Zamieszczone przez AndrzejR
Masz najsilniejszą rękę(chyba że koleś ma KK) i byś sprawdzał? To w jakiej sytuacji ty podbijasz???
Czy uważasz że to uratowało by twoją kasę? Po turnie gdy przeciwnik ma Ak na ręku pewnie zobaczyłbys wysokie przebicie i co wtedy? FOLD???
Dlaczego chciałbyś tylko sprawdzić po flopie, bo bałbyś się KK na ręku( w takim razie nie wiele będziesz miał lepszych okazji by zarobić$), a może sprawdziłbyś tylko dla tego bo bałbys się że się przestraszy i spasuje po twoim all in a tak wciągniesz go w licytację??? TAK CZY TAK WYCHODZISZ NA 0$ (chyba że robisz fold i czekasz na rękę AA i flop AAK). Pozdrawiam.
Jak ktoś rozegrał by to inaczej to bardzo proszę o radę