Kurde... kiedyś, kiedy zakładałem sobie nicka troll nikt jeszcze nie myślał, że powstaną fora gdzie ludzie będą spędzali życie na robieniu chlewu i gdzie będą robili personalne wycieczki do ludzi, których nigdy nie zobaczą na oczy.
Wg mnie wątek ma sens. Nie zostały podane linki, ale zostało postawione dobre pytanie: jakich w Polsce mamy pro?
Ja obserwuję jedno: ludzie już od nl 10 skupiają się tylko na szukaniu najłatwiejszych przeciwników, na tonie bonusów i rakebacku oraz innych gadżetów. Najlepiej jeszcze jak po 3 miesiącach ogłaszają, że przechodzą na zawodowstwo!
Nagle przychodzą niskie limity i jest ból, bo wychodzą wszystkie braki związane z rywalizacją z normalnymi, niedonkowymi graczami. Robi się problem i zamiast realnie działać, wolą znowu tłuc to, co potrafią najlepiej.
I co się później dziwić, że na wyższych stawkach albo nikt nie gra albo ci, którzy grają się nie udzielają. Z kim mają dyskutować? Z multitable rakeback pro nl 10?!
Powiem też wprost: Nie ma się też co dziwić, że to forum od dłuższego czasu jest chlewem. Jedna świnia przepycha się nad drugą czego dobitnym przykładem jest ten temat.