Strona 29 z 133 PierwszyPierwszy ... 1927282930313979129 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 281 do 290 z 1326
  1. #281
    prosiłem żebyś się nie obrażał

    pozdr.

  2. #282
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    627
    nie obrażam się na braci spod jednej bandery

    http://legialive.pl/news/23936_Publi...lopatkach.html fajny artykuł mimo, że troche pierdolą głupoty :P



    najbardziej mi żal tego wszystkiego, że jak byłem na stadionie czy włączałem TV z meczem to ciarki szły po plecach... pamiętam jak byłem na meczu gdzie wymyślono dwie trybuny z okrzykiem C C CWK CWKS

    to było super przeżycie jak przed meczem (gdzie bywało się i 2h wczesniej) nagle ktoś wymyślił to i poszło spontanicznie cała kryta odpowiada cała kryta odpowiada... C C CWK CWKS.... cisza

    I tak jeszcze dwa razy i za 3 razem poszło... a na meczu to normalnie ciarki przechodziły... brakuje mi takich chwil i tego dopingu tych opraw, kartoniad pokazów pirotechniki tego z czego słynęli kibice Legii i robili to chyba najlepiej w Polsce. Teraz jesteśmy na kibicowskiej równi pochylnej... aż boje się obejrzeć dzisiejszy mecz co się będzie działo po ostatniej wymianie zdań. Reasumując po prostu jest mi przykro i tyle. Bo dla mnie mecz to nie tylko 90 minut kopania, to również cała otoczka kibcowska... Myśle, że dla was jest podobnie... Pewno Soprano jak wspomina niektóre akcje dopingowo/kibicowskie jak stał w środku tego to ciarki mu przechodzą... Cóż chciałbym, żeby to wróciło, ale widząc brak chęcie po którejkolwiek ze stron do rozmowy chyba tego nie doczekam.
    Ostatnio edytowane przez SponToN ; 04-11-2007 o 10:14

  3. #283
    Mnie też żal...

    Ale coś się kończy, coś się zaczyna. Ja wierzę, że rodzi się w ogromnych bólach solidny średniak europejski. Budowany i zarządzany przez profesjonalistów. Niestety kosztem tego, co nas kiedyś w Legii zafascynowało, za co pokochaliśmy Ł3...

    Będzie inaczej, ale ja wierzę, że dobrze.

  4. #284
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    627
    musisz mnie zarazić tą wiarą bo ja jej chyba mało mam a czuje, że po ostatnich tekstach jakie się ukazały i po dzisiejszym mecuz będę miał jeszcze mniej...

    Szkoda, że oni chcą być świętsi od papieża... bo każda skrajność jest zła... na Wisła - Legia były i race i bluzgi na W-wa i jakoś panów W.W nie obużało to zbytnio... na Odrze było 2,5k na pucharze 1,5k no jak tak dalej pójdzie to piłkarze będą grali chyba tylko dla swoich rodzina i panów działaczy, a chyba nie o to w tym wszystkim chodzi. Wg mnie złym podejściem jest uogólnianie i stosowanie odpowiedzialności zbiorowej, bo już czytałem wypowiedzi, że cała żyleta to kibole... wypraszam sobie sam stałem na Elce mam wielu znajomych którzy kochają ten klub i przychodzili dla niego 5h wcześniej, żeby stać w młynie... sorry, ale jeśli tacy ludzie dla działaczy są niczym to ja przepraszam... nie tędy droga.

  5. #285
    Dołączył
    Jan 2004
    Posty
    1,849
    Cytat Zamieszczone przez Soprano Zobacz posta
    od kilku dni w prasie pełno wiadomości o relacji kibiców z klubem L

    nie chce mi sie przegladac forum i szukać z kim to dyskutowałem ale ktos probował porownac kibicow legii do LFC, ze niby glosny doping etc...
    hahahah
    oczywiscie nie mozna uogolniac, ale jezeli ktos chce porownywac Żylet do TheKop to jest to smieszne
    odwracanie sie plecami do zawodnikow, buczenie i gwizdanie to chyba nie jest kibicowanie i wspieranie an dobre i zle. Jak sie z czyms nie zgadzam to mozna wywiesic transparent czy cos ale sa granice. (w gazecie przeczytalem dzis ze ostatnio biegali z trybuny na trybune i spiewali stary walter mocno spi...)
    Mialem szczescie byc na meczu CarlingCup Liverpool-Arsenal (jeszcze na Kopie stalem). Dostalismy sromotne lanie 3-6. oczywiscie byly pomruki niezadowolenia, komentarze jak to fatalnie gramy i wogole, ale doping był niesamowity, ze strata kolejnej bramki było coraz głosniej. Koncowe YNWA przebiło wszystko. Podobne było chyba tylko na półfinale Lm z CFC i 1/8 z BArca.

    Na dobre i na złe ?
    dobre sobie
    Ja oczywiście też w pełni nie zgadzam się z taką opinią. Autor - pewnie nie świadomie - kompletnie pomylił różne kwestie. Sugeruje, że to co teraz wyprawia się na stadionie legii ma związek z kilkoma ostatnimi przegranymi. Że niby doping był jak było 7 wygranych a teraz jest farsa po paru przegranych. Oczywiście nie ma to nic wspólnego z rzeczywistością. Protest grupu bandytów, dbających o swoje interesy i nie rozumiejących, jak wygląda funkcjonowanie nowoczesnego klubu w europie, i popieranych przez młodych zastraszonych gnojków, zaczął się od niesławnego meczu w wilnie i trwa do teraz. Gra drużyny nie ma tu kompletnie nic do rzeczy. I w niczym nie zmienia to faktu, że normalni i prawdziwi kibice legii potrafią stworzyć niesamowity, gorący i głośny doping nawet na tak niedoskonałym stadionie, jaki w tej chwili posiadamy. Pamiętam, jak wyglądał doping naszej 500-osobowej grupy w blackburn, gdy siedzieliśmy pod normalną zadaszoną - a co za tym idzie świetną akustycznie - trybuną. Bez problemu przekrzykiwaliśmy 20k kibiców gospodarzy. Także, jeżeli ktoś nie docenia kibiców legii, niech poczeka dwa lata na porównanie ich dopingu z dopingiem innych kibiców europejskich niesionych akustyką nowoczesnego stadionu. To oczywiście tylko jedna z drobnych kwestii, bo bez tego i tak kilka razy było nieprawdopodobnie. Najpierw trzeba wyplenić tych leśnych dziadków i innych dziwaków i bandytów z naszego stadionu. Bardzo się cieszę, że piłkarze i zarząd w tej kwestii stanowczo powiedzieli nie.
    Tak więc, komentarz "na dobre i na złe? dobre sobie", sugerujący, że kibice legii odwracają się od drużyny po paru porażkach jest - delikatnie mówiąc - kompletnym nieporozumieniem i nieudolną próbą zdyskredytowania kibiców legii opartą na nieprawdziwych przesłankach.

    pozdr
    warsaw
    Ostatnio edytowane przez warsaw ; 04-11-2007 o 14:03

  6. #286
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    627
    a kto Ci powiedział, że protest ma cokolwiek wspólnego z Wilnem ?? weź... to jest właśnie jakaś dziwna propaganda zupełnie nie mająca nic wspólnego z rzeczywistością...

  7. #287
    Poszło. 2-0 dobry wynik i gra nie najgorsza.
    Giza dzisiaj to jakiś totalny kataklizm. Dobrze, że Jezierski nigdy wybitnym napastnikiem nie był bo różnie być mogło.
    Ruch chyba zasługuje na wyższe miejsce w lidze.

    pozdr.
    Ostatnio edytowane przez frankyfurbo ; 04-11-2007 o 17:06

  8. #288
    Dołączył
    May 2006
    Przegląda
    Warszawa
    Posty
    2,357
    I przede wszystkim dziś działały trybuny!!

  9. #289
    No Jack! no, no!!

  10. #290
    Cytat Zamieszczone przez SponToN Zobacz posta
    http://legialive.pl/news/23936_Publi...lopatkach.html fajny artykuł mimo, że troche pierdolą głupoty :P
    Tak na rewanż
    http://www.sport.pl/sport/1,86005,4641696.html

    Ogólnie nie przepadam za tym kolesiem, ale tu się zgadzam.

    pozdr.