Napokertexas znalazłem taki komentarz:
"PFPS działa beznadziejnie. Ale oni są już jak partia polityczna wybory, zjazdy, stanowiska itp.
Nawet się nie obejrzą jak ich istnienie nie będzie miało sensu.
10 tysięcy wpisów po tygodniu na stronie pokertoniehazard to jest totalna klęska. POpaprańce mogą dzięki takiej liczbie powiedzieć, że jesteśmy POpaprani
Chłopaki z koniecpzpn siedzieli dniami i nocami i słali maile to wszystkich możliwych mediów, gazety, radia, telewizje. Robili istny spam we wszystkich możliwych mediach na wszystkie możliwe adresy. Siedzieli i linkowali swoją stroną poprzez wszystkie możliwe fora i strony. przykładowo wklejali linki do każdego!!! artykułu na onecie, gazeciem, interii itd. I co i media o niczym innym nie mówiły tylko o ich stronie. A PFPS działa jakby chcieli a nie mogli. A przecież można by się skontaktować z ludźmi ze wszystkich stron e-hazardowych i pokerowych i przeprowadzić bardzo szeroko zakrojone działania PR. Pokerzystów jest tyle, że dotarcie poprzez “kolegów kolegów” bądź bezpośrednie do wszystkich posłów z naszym apelem nie powinno być trudne.