-
Może Nelly to taki koń trojański wpuszczony do Pisu by nabijać punkty platformie
-
Biorąc pod uwagę "niespodziewane" i nagłe odejście z polityki jej męża, które "zupełnym przypadkiem" zbiegło się w czasie z rozpoczęciem działalności politycznej przez Panią Nelly, to teza absolutnie nie pozbawiona podstaw
-
98% polityków plecie bzdury, żadna nowość, przynajmniej nieszkodliwa no i jest się z czego pośmiać
Niestety częstsze są mniej śmieszne sytuacje, a już okradanie mnie nie bawi wcale:
PKP robi dobrze posłance PO - Wiadomości - WP.PL
-
No, Panowie ! Który głosował na "liberalne" PO niech podniesie rękę ! Nową spec-ustawę też popieracie ? Chyba Wasza partia znów Was wydyma.
P.S. piję do przedwyborczego fragmentu tego wątku.
-
Ustawy nie popieram, na PO głosowałem, w następnych wyborach zagłosuję pewnie na PO, bo nie ma obecnie alternatywy. Tyle w tej sprawie.
-
Racja, trza było zagłosować na liberalny PIS...
-
Ja tam mam czyste sumienie, bo zawsze głosuję na UPR.
Ale tak Bogiem, a prawdą, gdybym został przyparty do muru pytaniem "PO czy PiS?", to zapewne wybrałbym PiS z prostego powodu:
Oni są tak nieudolni i amatorscy, że nie grozi nam z ich strony żadne zagrożenie. JarKacz może sobie krzyczeć, ale oni i tak nic nie zrobią, więc ich "rządy" mnie strzykają.
PO natomiast jest znacznie groźniejsze (co widać ostatnio) a z liberalizmem gospodarczym mają tyle wspólnego co Sahara ze śniegiem.
-
Święte słowa Aston.
Zwłaszcza na temat "liberalizmu" PO. Jeśli ktoś ma liberalne poglądy i chciałby głosować na PO to powinien kupić sobie młotek i solidnie się nim puknąć w wiadome miejsce.
Najlepsze co może zrobić polityk - socjalista, to nic nie robić i nie przeszkadać.
Tu PiS się w zasadzie sprawdza nienajgorzej.
-
-