-
-
Nie śledzę tego wątku, więc wybaczcie jeśli dowcip już się pojawił.
Przychodzi Jaś do domu, cały podrapany. Mama pyta:
-Jasiu, co ci się stało?
-Jeździłem na rowerku i wpadłem w krzaki.
-Jasiu, ale krzaki wycięto tydzień temu...
-No tak, coś mi się pomyliło. Przewróciłem się na żwirze.
-Jakim znowu żwirze!?!?
Jaś wyraźnie poddenerwowany.
-Dobrze, ale to jest mój kot i tylko ja go będę pierdolił!!!
-
Przychodzi facet do lekarza i pyta dlaczego wszystkie jego dzieci są rude. Lekarz pyta:
- Czy na pewno nie ma nikogo rudego ani w pańskiej rodzinie, ani w rodzinie żony?
- Nie, nie ma.
- A jak często uprawiacie państwo seks?
- Raz do roku.
- No to wszystko jasne: to rdza.
-
Dresy to najtroskliwsi ludzie jakich znam. Zawsze jak przechodzę obok nich pytają czy mam jakiś problem.
***
Viagra light: stać nie stoi, ale w slipach się ładnie układa.
***
Spytałem dziś żony:
- Wczoraj w nocy, gdy się kochaliśmy, udawałaś...?
- Nie - odpowiedziała - naprawdę spałam.
***
Zagadka.
Na łące leży facet, na plecach ma plecak, wokół latają muchy.
Pytanie: Co jest w plecaku?
Odpowiedź: Spadochron.
***
Uwaga! Zaginął ratlerek bez jednej łapy. Znaki szczególne: upada, kiedy zaczyna sikać.
***
Człowiek uczył się podpatrując zwierzęta. Tai-chi wymyślił mnich
obserwujący walkę czapli ze żmiją. Jogę z kolei wymyślił inny mnich, gdy zobaczył psa liżącego sobie jajka.
***
- Jaka jest różnica między dwulatkiem a dorosłym facetem?
- Dwulatka można zostawić samego z nianią.
***
Podawanie wysokości pensji w wartości brutto jest jak podawanie długości członka razem z kręgosłupem...
***
-
Zapytano niegdyś Kim-Lana, gdy zmęczony odpoczywał nad stawem:
- Na czym polega natura wszechrzeczy?
Zamyślił się Mistrz i dał taką odpowiedź:
- Cały świat można przedstawić jako parę smoków, które pożerają się
wzajemnie i przez to pożreć się nigdy nie mogą.
Zaraz też zapanowało poruszenie w tłumie, gdyż każdy inaczej objaśniał te
słowa.
- Miał na myśli dobro i zło! - mówili jedni!
- Nauka ta odnosi się do kobiet i mężczyzn! - krzyczeli drudzy.
- Kac i klin - pomyślał Kim-Lan patrząc tępo w powierzchnię stawu.
-
-
![Deadhorse](images/smilies/deadhorse.gif)
coś dla masturbantów z forum powyżej ![Smile](images/smilies/icon_smile.gif)
Ostrzeżenie - strona tylko dla dorosłych - Aukcje internetowe Allegro
podobno są takie ukryte w bagietce
-
-
Wchodzi Australijczyk do domu, pod pacha niesie owcę. Wchodzi do sypialni żony i mówi:
- Widzisz, to jest ta koza, z którą uprawiam seks, jak ty nie chcesz.
Na to żona:
- Ty głupcze. Może nie zauważyłeś, ale to co masz pod pachą, to nie koza tylko owca.
Na to mąż:
- Może nie zauważyłaś, ale ja mówiłem do owcy.
-
- Tato! Tato! - wołają dzieci. - Możemy sprzedać trochę twoich butelek po wódce i piwie i kupić chleb?
- Jasne... Ech... - rozrzewnił się ojciec. - Co wy byście, dzieci, jadły gdyby nie ja...
Przychodzi pijany małżonek do domu. Żonę to bardzo "ucieszyło", więc wściekła jak 100 choler pyta:
- Będziesz jeszcze pił ?
Mąż siedzi cicho, więc żona powtarza:
- Będziesz jeszcze pił ?
Mąż dalej nic.
- Odpowiedziałbyś w końcu, czy będziesz jeszcze pił ???
Na co mąż z wysiłkiem:
- ooooossssssssszzzzzzzzzzz, kurna, doobraaaaaaa, naleej...
W pewnej miejscowości stacjonował przejazdem wagon z wódką Wagon został skradziony. Policja dotarła po śladach, do zalanego w trup Kowalskiego. I pyta się:
- Gdzie jest wagon?
- Sprzedałem.
- A co zrobiłeś z pieniędzmi?
- Przepiłem.