http://alchemik.tlpoker.pl/
ostatnio krótko i same gorzkie żale
http://alchemik.tlpoker.pl/
ostatnio krótko i same gorzkie żale
Tym bardziej szacuneczek za aktualizacje.
Co do Twojej aktualnej sytuacji -polecam ksiazke "The Poker Mindset" - naprawde warto.
żywot Briana z ostatnich dni...
HU 300/600
z 5k rozegranych rąk 25 BI w plecy
geeez
Przyda mi się
Nie ma ktoś w wersji elektronicznej zanim znajdę w Amazonie czy gdzieś.
Żeby było jasne finansowo to nie jest żadna tragedia - licząc bonusy mam miesiąc -500$ więc 2BI tylko
Wkurwia mnie strasznie seria i rozdania i po godzinie/dwóch i badbeacie kończę grać zamiast grać dalej a wiadomo, że w końcu odgrywałbym się.
No to jak? ma ktoś tą książkę?
http://wanpi.tlpoker.pl
kilka uwag na temat udanej sesji
http://soprano23.tlpoker.pl/
ciagle staram sie cos tam pisac
http://wanpi.tlpoker.pl/
jeśli macie jakieś pomysły na trzymanie dyscypliny, dajcie znać, szczegóły problemu w blogu
Mniej więcej rozumiem o co Ci chodzi i wygląda to na pewną odmianę tiltu. Dostajesz przez długi czas kiepskie karty, stajesz się lekko poirytowany o później to już tylko : - A h**, sprawdzę mu tego AI z flush drawem, może w końu ten jeb*** kolor dojdzie !. Oczywiście taki stan mogą wywoływać również inne czynniki, zupełnie pozapokerowe. Podejmujesz decyzje, które wiesz, że są złe - np. starasz się wyblefować kolesia, chociaż wiesz, że on i tak na 90% sprawdzi; dobierasz chociaż wiesz, że nie masz wystarczających oddsów itd. itp. Wydaję mi się, że jakiś czas temu Kapol narzekał na takie coś ;D
Pamiętam, że też tak miałem przez długi czas - mogłem w ciągu kilku głupich chwil stracić wiele $, na które pracowałem wiele godzin ! To znacznie pomniejszało moje ogólne wyniki. Teraz staram się nad tym zapanować, staram się myśleć długodystansowo. Możliwe, że takie opanowanie przychodzi również z doświadczeniem.
pozdr
Problem znika, gdy zdasz sobie całkowicie sprawę, że nie chodzi o pieniądze, ale o EV.