Strona 2 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 35
  1. #11
    Dołączył
    Jan 2004
    Posty
    1,849
    Mokm zdaniem jeszcze jedna istotna kwestia dla tych 'którzy muszą już tym razem' itd. Jeżeli kogoś bankroll wynosi ledwo parę tysięcy dolarów, to niech sobie może kilka razy spróbuje w małych satelitach do satelit do satelit do WSOPa, ale bez przesady. Nie ma po co nadwyrężać bankrolla zbudowanego na dobrej solidnej grze dla mglistej wizji gry na wsopie. WSOP może jest spełnieniem marzenia, ale nie, JEŻELI GRA W NIM MA BYĆ OBCIĄŻENIEM DLA WASZEJ KIESZENI! Od pokerroomu dostaniecie kasę na hotel i na przelot. Ale dwa tygodnie w Vegas to oczywiście mnóstwo dodatkowych kosztów - wypożyczenie samochodu albo wielokrotne koszty taxi, jedzenie (w naszym hotelu śniadanie nie było wliczone) oraz oczywiście odpowiedni bankroll na grę - nie wyobrażam sobie gracza, który nie będzie chciał spróbować swoich sił na stolikach w vegas. A jeżeli wasz bankroll to dwa tysiące dolarów, to co po wygraniu wejściówki? Wypłacicie wszystko z sieci, żeby utrzymać się tam dwa tygodnie? A co po powrocie? Wszystko od zera, 'ale warto było'?

    Moim zdaniem zdecydowanie lepiej skupić się na solidnej grze w sieci i budowie bankrolla do momentu, w którym gra w satelicie będzie dla was jednym z kolejnych turniejów, którego przegranej nie odczujecie a nie taki, w którym w decydującym momencie będziecie bali się zaryzykować 'bo za dużo mam do stracenia'. Nie mówiąc już o megatrudnym zadaniu przebicia się przez kilka tysięcy najlepszych na świecie graczy, aby dojść do kasy - w takim turnieju nie da się wygrać bez podejmowania ryzyka.

    Nie próbuję tutaj nikogo zniechęcić do wyjazdu, wręcz przeciwnie, uważam, że vegas jest super i naprawdę warto się tam wybrać. Ale trzeba to zrobić z głową! Jeżeli ktoś ledwo zaczyna przygodę z pokerem w sieci, niech o tym zapomni. Przede wszystkim zacznijcie grać na żywo! Ligi lokalne, turnieje ogólnopolskie, może małe satelitki do mniejszej rangi turniejów w Europie, zanim będziecie się wybierać do vegas. Znam dużo graczy wymiatających w sieci, którzy miesiącami przestawiali się na grę live, to zupełnie inna para kaloszy! A co dopiero jak przyjdzie zagrać przy stoliku z jakąś sławą? Moim zdaniem celem w pokerze nie jest 'uczestnictwo' jak na olimpiadzie, ale wygrywanie pieniędzy. Nie wygrasz bez treningu i pokonywania kolejnych kroków. A tak co, pojedziesz na wsopa, odpadniesz na 3274. miejscu, wydasz cały bankroll i co? wspo(wsop)mnienia do końca życia? A co to, wyjazd do vegas to taki cud? A odbudowa bankrolla od zera zajmie ci dwa następne wsopy...

    Moim zdaniem super sprawą jest wyjazd na duży turniej i gra w małych turniejach pobocznych i na stolikach. I żeby nie było nieporozumień - w tym roku pewnie też zawitam do vegas (poczekam aż soprano się dostanie ;p), ale pewnie swojej szansy poszukam w side eventach. Chociaż... zobaczymy.

    pozdr
    warsaw
    Ostatnio edytowane przez warsaw ; 02-01-2007 o 01:32

  2. #12
    Dołączył
    Jun 2003
    Przegląda
    Anfield Road
    Posty
    2,967
    Cytat Zamieszczone przez warsaw Zobacz posta
    I żeby nie było nieporozumień - w tym roku pewnie też zawitam do vegas (poczekam aż soprano się dostanie ;p),
    loooooooool

    radze bukowac sobie wakacje w miedzyzdrojach bo zaden fart sie 2 razy nie zdarza, trzeba to niestety przyznac ;(

    btw: i hate poker

  3. #13
    Dołączył
    Jul 2005
    Posty
    648
    Kto mnie nauczy grać turnieje, ja też chce na WSOP

  4. #14
    Dołączył
    Sep 2005
    Przegląda
    Skype: alchemik-poker
    Posty
    2,517
    Szybkie pytanie do Warsawa...

    Jaki bankroll uważasz za odpowiedni, żeby móc pograć sobie na miejscu stoliki, mieć kase na życie itd...

    Czy ok 10-15k$ jest już odpowiednie do podjęcia prób?

    Czy jeśli byłbym w stanie przeznaczyć dodatkowo z 2k$ na koszty dodatkowe związane z wyjazdem to jest to wystarczające?

    Dajcie proszę znać bo myślę czy zaczać próby dostania się przez satelitkę czy odpuścić sobie jeszcze rok.

    A podobnie jak to opisałeś jakoś nie bawi mnie samo uczestnictwo we Wsopie. Chciałbym pograć też na niskich stolikach 1/2 2/4 i może w jakiś mniejszych side eventach.

    Pozdrawiam

  5. #15
    Dołączył
    Nov 2005
    Posty
    386
    jak to jest w ogole z tymi wyjzadami na turnieje live organizowane przez pokerromy?? , wygrasz np wejscie do tego wsopa na PS i co ,, masz sam sie zglosic w danym dniu w Vegas i zamieszkac we wskazanym hotelu?? , czy kase za podroz dadza ci przed wyjazdem czy najpierw musisz sam zaplacic a potem ci zwracaja? , a i co jak np ktos nie zna angielskiego to w jaki sposob ma sam trafic do Vegas i sie tam nie zgubic?

  6. #16
    Panowie tylko o Vizie pamietajcie No o z lotniska mogą zawrócić - to się nazywa pozytywne myślenie w nowym Roku

  7. #17
    Dołączył
    Sep 2005
    Przegląda
    Skype: alchemik-poker
    Posty
    2,517
    Z tego co pamiętam to Ci którzy wygrali wjazd na WSOPA w różnych satelitkach problemów z visą nie mieli...

    Ale poczekajmy na komentarze bardziej obeznanych kolegów

    Pzdr

  8. #18
    Dołączył
    Jan 2004
    Posty
    1,849
    re: alchemik - wygranie satelitki w oczywisty sposób zmniejsza koszty pobytu, a dodatkowo pokrywa wpisowe do turnieju, więc jest oczywiście wskazane

    a jeżeli kogoś interesowałby wyjazd tak sobie na 2 tygodnie na stoliki, to według mojego obeznania, wyglądałoby to cenowo jakoś tak:

    przelot: ok. 3,000pln w dwie strony (nawet w szczycie sezonu)
    pobyt: jakiś motelik na przedmieściach można znaleźć bez problemu za 600-800$/2 tygodnie. Hotel z klasą to 100-? dziennie.
    wypożyczenie i utrzymanie samochodu: ~700$
    jedzenie: 700$/2 tygodnie
    bankroll na stoliki: chyba nie ma sensu grać na mniejszych niż 2-5, wtedy bankroll koło 7-8k powinien być spoko.

    Podsumowując: koszty około 3200-3500$ plus bankroll 7000-8000$.

    Wszystko można pewnie indywidualnie dopasować. No i warto zwrócić uwagę, że pobyt we dwójkę zmniejsza o połowę koszty samochodu i hotelu. No i oczywiście jest przyjemniej

    Jeżeli ktoś łączył by pobyt z wygraną satelitą, odpada koszt hotelu i przelotu, czyli wtedy tylko kwestia około 1500$ utrzymania i samochodu, bankroll bez zmian.

    pozdr
    warsaw

  9. #19
    Dołączył
    Sep 2005
    Przegląda
    Skype: alchemik-poker
    Posty
    2,517
    dzięki

    koszty zupełnie przyzwoite zakładając, że udałoby się z satelitek dostać...

    I jeszcze jedno pytanie:

    Czemu uważasz, że nie ma sensu grać poniżej 2/5?
    W necie gram maksymalnie na NL100 narazie i co prawda bankroll mam na ten poziom ogromny, ale pewnie nie czułbym się jeszce pewnie na 2/5...

    A jaka jest gra na tych stolikach? Większość dobrych graczy czy fishy goniących za amerykańskim snem też dużo? Loose? tight?

    Pzdr

  10. #20
    Dołączył
    Jan 2004
    Posty
    1,849
    Napisałem tak, bo wydaje mi się, że bez sensu wydawać kilka tysięcy dolarów na wyjazd, żeby potem grać na 200$max na stołach, ale oczywiście można i tak. Jeden buyin dziennie i wyjazd się zwróci. Osobiście polecam też granie 1-3$ w kasynie Wynn. Tam nie ma limitu buyinu, więc jest ciekawie. Co do poziomu na 1-2, 2-5 to przeważa raczej tight-solid, ale dobry gracz będzie tam spokojnie wychodził do przodu. W mniejszych kasynach, jak red rock, czy montecarlo gracze są słabi, robią sobie na pokerze przerwę od automatów i blackjacka Najostrzejsza gra i najlepsi gracze to bellagio, zwykłą grę można pograć w mgm, ceasars, mirage i wyżej wspomnianym wynn (tylko tam raczej większy bankroll). Od 5-10 już podwyżka poziomu graczy. Raczej nie bawiłbym się w różnorakie turnieje czy s&g, dominuje struktura turbo. Wyjątkiem turnieje w bellagio, ale to za 500$ i 1000$.

    pzdr
    warsaw

    ps. znam twoją grę i jeżeli na 100max masz bankroll ogromny, to spokojnie przesiadaj się na 200max. jeżeli nie czujesz się pewnie to na razie tylko jeden stół, uzupełniony 100max - poradzisz sobie
    Ostatnio edytowane przez warsaw ; 02-01-2007 o 14:52