Mam kumpla, którego kolega z pracy był sparingpartnerem Pudziana i porażka.... koleś jest wolny i nie zna żadnych technik, siadał na nim i była stop klatka i zaczynało się.... Mariusz, a teraz musisz tą ręką zrobić to... a tą uderzyć tu.... jednego nie można mu odmówić, jest silny, kurewsko silny i to jego niewątpliwy atut, po jego pchnięciu wszyscy latali po ringu. Wygrać na 100% wygra Pudzian, bo marketingowo nie ma innej opcji, tu chodzi tylko o hajs a Pudzian jest kopalnią hajsu.
Porównujesz Gołotę do Pudziana i Adamka do Najmana? Nie rozśmieszaj mnie.
W tej walce technika i szybkość by zadecydowały gdyby ważyli tyle samo. Przy takiej różnicy masy nie ma o czym mówić.
Mi jakoś jednak bardziej leży porównania Najmana do Najmana a Pudziana do nosorożca. I w tym kontekście nadal nie widzę sensu dyskusji o szybkości i technice.
Szczególnie po ringu, gdzie ma takie długie proste...
Nie drążmy już lepiej tego nosorożca... Po prostu uważam, że w tej akurat konkretnej walce różnica szybkości nie ma żadnego znaczenia. No chyba, że Najman będzie uciekał. Wtedy rzeczywiście szybkość może zadecydować.
Wie ktos czemu nie wlaczy Mamed Khalidov?
Czy tylko ja mam tutaj w dupie te walki?
Tak, tylko Ty .