-
Na PF dwa wyjścia, albo RAISE albo FOLD, a nie kategoryczny FOLD, jak tu koledzy twierdzą. Nie masz readów na gracza, tylko staty, które mówią, że jest raczej loose (nie wiem, po ilu handach te staty są, ale 43% Flop Seen to sporo nawet jak na SH). Koleś raisujący 3BB z UTG, aż się prosi o re-raise i tak też bym zrobił, nawet po to, żeby nie mieć BUTTONA za sobą. A tak, jak dałeś call, to totalnie nie znasz zasięgu jego handa, więc nie możesz powiedzieć nic. On może mieć durne 77 i z tym raisował PF 3BB z UTG.
Na river ez fold, masz w najlepszym wypadku splita, a bijesz tylko bluffa czy TT-
Pozdro
-
Brak 3beta pf utrudnia nam decyzję w grze postflop.
Nie rozumiem gry villaina na flopie - check/call? Albo jest donkiem albo ma JJ. Mając QQ, KK, AA i widząc jego duży wskaźnik pfr zupełnie nielogiczny jest ten check/call (no chyba, że ten gracz w tak specyficzny sposób miksuje swoją grę).
Z układów, które nas biją najbardziej realny wydaje mi się JJ (77 mniej prawdopodobny ze względu na brak cbeta na flopie). Natomiast check/call na flopie wygląda mi na klasyczny przykład slowplay waletów.
Na river ze względu na fakt, że na NL25 często ludzie grają grubo z jakimkolwiek fullem ciężką ręką daję jednak thin call (nie za każdym razem trafimy na JJ+).
-
fold pf, naprawde,
nie ma co utrudniać sobie życia,
jak czujesz że miażdzysz post flop to po prostu odpal następne dwa stoły
-
Jesli staty tego villaina są w miare wiarygodne to mysle ze good fold. Z czym ten koles z takimi statami nie c-betuje takiego flopa? ? Z pewnością z czyms co nas tu bije