Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 15 z 15
  1. #11
    Dołączył
    Apr 2007
    Posty
    3,072
    Cytat Zamieszczone przez SzczepanSzczur Zobacz posta
    Natomiast sam często gram w takich spotach tylko call pre, rzadko uda się wygonić wszystkich limperów więc nie chcę pompować puli. A tak, ręka rozwojowa, mamy pozycję. Co myślicie?
    Ja jestem przeciw. Po pierwsze raisem najczęściej wyrzucimy blindy, więc już o dwóch mniej. Po limpie mamy 5-way i musimy bardzo solidnie trafić, żeby zgarnąć, a jesli trafimy niesolidnie, to jest duże ryzyko, że się wypłacimy lepszej ręce. Po raisie ograniczamy liczbę chętnych a co może nawet ważniejsze mamy inicjatywę i nasza agresja postflop jest w pełni zrozumiała nawet, gdy nic nie trafimy.

  2. #12
    Dołączył
    Jan 2007
    Przegląda
    Poznan
    Posty
    595
    "właśnie mi przyszło do głowy, że dobry może też być minraise turn, wtedy prawdopodbnie i draw i set wsuwają"

    przeciez z drawem to easy call na oddsy, a nie push z niemal zerowym FE...

    nie probowalbym tez az tak bardzo skupiac sie na jego sensownych range`ach, bo limp/call OOP, c/c minbeta na flopie nie wskazuja na wirtuoza pokera

    99, 88, 55, 98s - w miare spojne PF (jesli jest typem limpera), niezbyt spojne post, c/c nieduzego beta jest dosc kiepska linia, Woland ma pare mozliwych drawow do strita, jakas 7 czy 6 moze zabic akcje, no i raczej skazujemy sie na check turna, dajac 2 prawie darmowe karty

    76s - spojne z caloscia (o ile limp/call jest bledny z kazda reka, to takie 76s jest jedna z prawdopodobniejszych)

    AK - moze moglby limp/callowac, moze moglby sprawdzic nieduzy bet flop

    ale spokojnie widze w jego range`u (QQ?), JJ, TT, 77, 66, 44, 33, 22, JT, J9s, T9, 87s, 86s, 97s, 75s, 65s, QTs, QJ...
    i jako raczej slaby gracz, moze nie tak rzadko miec jakis zupelny trash, ktory postanowil "rozegrac"


    jako, ze rak typu TT, 66 czy 87s jest duzo wiecej niz bijacych nas (+ glupie akcje z niczym) oraz jego linia wyglada mi bardziej na block bet turn takich rak niz slowplayowanego monstera, wsuwalbym turn

  3. #13
    Dołączył
    Apr 2007
    Posty
    3,072
    Cytat Zamieszczone przez electer Zobacz posta
    wsuwalbym turn
    A jaka gorsza od nas ręka sprawdzi?

  4. #14
    Dołączył
    Jan 2007
    Przegląda
    Poznan
    Posty
    595
    nie musi nawet zadna

    jesli prawda jest, ze ma glownie drawy/semidrawy, to pushem zabieramy mu jego 10-30% equity z pota

    a jak sprawdzi wbrew oddsom (nierzadko), to zyskujemy jeszcze wiecej

    w dodatku, jak rozumiem, po wiekszosci riverow sprawdzamy jego lead/allin, wiec i tak wyplacimy sie jego setom...

  5. #15
    Dołączył
    Apr 2007
    Posty
    3,072
    Wygląda na to, że się zgadzam. Nadal będę twierdził, że call turn jest bardzo dobry ale tylko pod warunkiem, że jesteśmy na tyle zdyscyplinowani by wyrzucić na river gdy przyjdzie kolor lub np. zagęści się okolica stritowa. Ale ponieważ, jak widać, ja takiej dyscypliny nie mam, to faktycznie push turn wygląda coraz lepiej. No a pula rzeczywiście jest taka, że niech na turnie zrzuca, nie pogniewam się...