dobra, więc krótka piłka Sznurek: zrzuciłbyś to?
Lepszym mozliwym flopem bylby tylko AAA i KKK, ewentualnie AAK
dobra, więc krótka piłka Sznurek: zrzuciłbyś to?
Lepszym mozliwym flopem bylby tylko AAA i KKK, ewentualnie AAK
są sytuacje w których mogę zrzucić tą rękę:
- wybuch bomby atomowej za oknem
- awaria myszki
- awaria neta
- włamywacz, który wsadzi mi nóż w plecy (choć w tym przypadku to pewnie jeszcze ostatnim tchnieniem udaloby mi się kliknać call)
jak przegram rozdanie to wzruszam ramionami i robię reload... w końcu po to mam bankrola by się nie przejmować takimi niefartownymi rozdaniami.
alutek: punkt dla Ciebie, loooooooooooooooooooooool
PS. s po co włamywacz miałby wbijać nóż w plecy? Myślałem, że włamywacze raczej unikają konfrontacji
Chyba, że zobaczył Twojego bankrolla i dla takiej sumki postanowił się przekwalifikować w mordercę
Ostatnio edytowane przez wanpi ; 30-05-2007 o 12:12
Tutaj akurat, jesli button to solidny gracz (rozumiem ze dobry) i nie robi raisow tylko flat calle na bety i raisy utg to raczej nie chce ciebie wystraszyc. Dzierzy tego fulla. Jedyna szansa ze UTG ma jakas pare w stylu QQ i po pierwszej probie sprawdzenia czy ktos ma asa, robi potem probe fiszowatego blefu. No ale to jest przed turn. Wciaz mozna powiedziec ze sie ma 2nd albo 3rd best hand i szanse na zlapanie nutsa na 2 ostatnich kartach. Wszyscy co mowia call i reload to dla mnie bezsensowne wypowiedzi. Po co dokladac 2/3 BI skoro i tak wiecie ze przegracie? Tu mozna sie potroic, ale rzadziej raz na 3 takie przypadki bedzie sie okazywac ze byl missclick, tilt badz fiszowaty blef. Jeszcze gdyby byl draw do strita lub do koloru - mozna sprawdzac. Ale w takim przypadku zachlannosc nie poplaca. Jesli zly fold to i tak mam wciaz 2/3 bankrolla i wcale nie musze sie zabierac za tetrisa
Ale jest w tym cos co mowi alutek. Po to sie ma bankroll, zeby sie nie przejmowac takimi ukladami. Mimo wszystko brakuje mi tu drawowca. Jest tylko 1 as, a drugi gracz z kartami w stylu 97s, czy K7s juz by sie zlozyl. Daje Fold i ciesze sie z dobrej decyzji a jak mam pecha to trace 1/3 BI a nie caly (jesli mam pecha po callu).
Ostatnio edytowane przez Sznu ; 30-05-2007 o 13:18
Tak naprawdę to sytuacja jest cholernie ciekawa, ale chyba tylko z teoretycznego punktu widzenia. Bo praktycznie nie wiem, czy ktoś tak naprawdę byłby to w stanie zrzucić podczas gry netowej, zwłasza multitablingując - mam 2nd nuts, ewentualnie parę outs, duża pula, easy call. Decyzja podjęta pewnie w ułamku sekundy
Ale, analizując na spokojnie, powiedzcie mi proszę, jakie karty mogą mieć tutaj przeciwnicy OPRóCZ AX i 77? Jakie karty mogą pasować Wam do takiego rozegrania? Jaka jest szansa, że UTG+1 blefuje z big parą? Jak myślicie?
pzdr
No wlasnie - w necie to jest ten problem ze jest malo czasu na dokladne przeanalizowanie. Chociaz na keszu - o wiele latwiej przyszloby mi nacisniecie calla niz np na tunieju, gdzie groziloby mi odpadniecie.
Kapol rzucaj rozwiazanie, bo tu juz wszyscy w napieciu czekaja.
Sprawa jest prosta - jeśli ktoś wrzuca rozdanie na forum to znaczy że wtopił (peszek jak nic z A7). Ale nie uwierze w to że to spuścicie na necie - nie ma po prostu opcji. Po to jest BM żeby takie rozdania sprawdzać. Ja gram na NL15 i jak dla mnie wtopa 100$ bylaby bolesna ze wzgledu na BM, ale 15$ = 1 BI = norma. Na żywo ... hmmmm cieżka sprawa, zależy czy turniej czy cash, ale ..... call .... nie mam co oszukiwać samego siebie Powiedz tylko czy 77 czy A7.