ekstremalna sytuacja na sitce

[8dyb8]

to jest fold, bb musi sprawdzic z 72o, jak nie sprawdzi to robisz notke "donk" i masz info na przyszlosc
a matematyka jest prosta, sprawdzajac masz z 30% szans wejscia go kasy bo we 3 wayu 33 wiecej miec nie bedzie
pasujac masz 50% szans ze wchodzisz do kasy po tej rece, a nawet jesli nie to dalej jestes w grze i pushujesz utg cokolwiek

[shaggyr]

[QUOTE=Grdykopląs Namorzyn;329973Wcześniej grałem na PSie, ale wkurzyłem się gdy dorwała mnie passa przegrywania wszystkich (WSZYSTKICH BEZ WYJĄTKU) coinów w sitkach i turniejach. Jak się zirytowałem i zacząłem je liczyć to naliczyłem 14ście pod rząd[/QUOTE]
With all due respect sir, ale przegrywanie CF to coś normalnego, przegrywanie 70/30 i więcej pod rząd mogłoby zdenerwować na początku, ale później człowiek się przyzwyczaja

btw. Rado pewnie może coś powiedzieć o syndromie znikających stołów

[som]

Wcześniej grałem na PSie, ale wkurzyłem się gdy dorwała mnie passa przegrywania wszystkich (WSZYSTKICH BEZ WYJĄTKU) coinów w sitkach i turniejach. Jak się zirytowałem i zacząłem je liczyć to naliczyłem 14ście pod rząd, więc dałem sobie spokój z PSem i wypłaciłem resztki funduszy. Nie jestem zwolennikiem teorii pt. "pokerroom robi mnie w buca" ale na PSa strzeliłem focha i prędko tam raczej nie wrócę.

Wczoraj mialem w jednym secie sitow lacznie ponad 20 przegranych 50/50, 60/40 i 70/30 ze wskazaniem na te ostatnie... lecialy k&*^% i tym podobne, ale roomu nie zmienie, bo w zasadzie nie ma innych do multitablingu

Pozdrawiam

[Grdykopląs Namorzyn]

heh, miło wiedzieć że to każdemu się zdarza To mnie trochę denerwuje w tych sitach, że współczynnik farta jest bądź co bądź dość spory i nie ma mowy o minimalizowaniu strat jak w cashu, ale zdecydowanym plusem jest prosta taktyka, co powoduje że można grać ich sporo na raz.
Dzięki za porady, pozdrawiam