JJ early in 33$ sng

[DeadMan_PL]

tapczan-> ze wzgledu na strukture flopa oraz pozycje bet jest tutaj zdecydowanie gorszym zagraniem niż check.Juz wyjasniam dlaczego:

Dajesz bet na flopie. Przy niskim becie przeciwnik raczej nie spasuje, chyba, że ma niska pocket pair ( wobec ktorej i tak jestes lepszy, i jego karta ma bardzo niewielkie szanse na ulepszenie sie ). Tak wiec raczej bedzie call ( ktory tak naprawde nie daje Ci zadnej informacji o karcie przeciwnika ) albo reraise , ktory stawia Cie w trudnej sytuacji, i nadal nie daje żadnego read'a. Tak czy inaczej inwestujesz chips'y w bardzo niepewne rozdanie. Zagranie wysokiego beta jest tym bardziej niebezpieczne- jest duża szansa, że juz po flopie jesteś z tyłu...

Dajemy check:
1. nie inwestujemy wlasnych żetonów
2. mamy freecard na turn

i najważniejsze - to przeciwnik pierwszy wykonuje zagranie, dzieki któremu bedziemy mieli ulatwiony read.
Ponieważ struktura flopa jest bardzo specyficzna, w zasadzie bez wzgledu na karte na turnie - dalsze postepowanie to : jesli da jeszcze raz check, wtedy dajemy beta, jesli zabetuje, sprawdzamy (chyba że bedzie to wysoki bet ).

Ogolnie jest to bardzo ciekawe rozdanie i nalezy je rozgrywac dokladnie jak zrobil to mash.
Pozdrawiam.

[tapczan]

Okej, dzięki za wytłumaczenie. Nie zwróciłem uwagi na fakt, że mamy tu pozycję. Teraz faktycznie zgadzam się na linię, którą obrał mash. Może jedynie więcej bym betował turn.

[jdx]

tapczan-> ze wzgledu na strukture flopa oraz pozycje bet jest tutaj zdecydowanie gorszym zagraniem niż check.Juz wyjasniam dlaczego:

Nie gram STT, ale uważam że check jest kompletnie do dupy. Reraisująć preflop Hero pokazał dużą siłę, a ten flop jest prawie idealny na beta (lepszy mógłby być tylko np. JJ2 lub J72 rainbow ). Na takim flopie każdy przeciwnik który ma AA lub AK będzie miał teraz niezłą zagwozdkę. Nawet koleś z QQ nie będzie do końca przekonany że na flopie ma najlepszą rękę. Należy pamiętać że check zazwyczaj oznacza słabość a nie siłę. Przeciwnik checkuje - najprawdopodobniej ma słabą rękę. Ty checkujesz - najprawdopodobniej masz słabą rękę. Tak więc moim zdaniem continuation bet za 350-400.

Dajemy check:
1. nie inwestujemy wlasnych żetonów
2. mamy freecard na turn

I przy okazji dajemy nieskończenie dobre oddsy dla gutshotów i flush drawów.

jdx

[DeadMan_PL]

Nie no prosze Cie, nie mow że ten flop jest idealny na beta z JJ, a tym bardziej że z AA AK albo QQ na rece kolesiowi chociażby przejdzie przez mysl żeby po takim becie nie dać All In...
A co do "nieskonczenie dobrych" odds, wiem z doswiadczenia ze z flush draw i tak zrobi call, bez wzgledu na wysokosc Twojego beta, wiec pozostaje jedynie gutshot, czyli jakies 3 outs'y ( 4 jesli potrzebuje 10 lub 2 jesli waleta).

[jdx]

Hero reraisując raisera z UTG i jednego cold callera pokazał dużą siłę. Powiedzmy że zrobił to z JJ+ i AK. Koleś z UTG który go sprawdził też musi mieć dobrze (a przynajmniej powinien ) - powiedzmy że jego zakres to QQ+ i AK.

Z punktu widzenia Hero, na 24 ręce mieszczące się w zakresie przeciwnika, nie spasuje on KK i QQ co daje razem 6 rąk. Pozostałe ręce, czyli AA i AK może spasować. Mówiąc krótko, potencjalnie może on zrzucić 75% rąk ze swojego zakresu. Jeśli Hero daje CB za 400 do puli 510 (a przecież może być on trochę mniejszy), to potrzebuje aby w co najmniej 44% przypadków przeciwnik spasował lepszą rękę (a zakładając taki zakres to zawsze ma lepszą ). Mówiąc inaczej, wśród tych 75% przypadków gdy przeciwnik nie ma seta, musi on spasować w co najmniej 63% przypadków. Uwzględniając akcję preflop, teksturę flopa i to, że przeciwnik jest OOP, sądzę, że jest to jak najbardziej możliwe. To jest STT za $33 a nie $3.3.

Z punktu widzenia przeciwnika, jeśli ma on AA lub AK, all in jest opłacalny tylko przy optymistycznym założeniu że Hero w 100% przypadków będzie betował flopa z JJ i zrzuci lepsze lub takie same ręce (np. AA lub AK jeśli przeciwnik ma AK). AA jest oczywiście lepsze od AK (z wyjątkiem AcKc), ale bez rewelacji. Hero betując najzwyczajniej wywiera presję na przeciwnika i to przeciwnik musi zdecydować czy chce ryzykować na początku turnieju w tak marginalnej sytuacji. Jeśli spasuje, to M nadal będzie miał duże. Podobnie sprawa ma się z Hero - wykorzystując sytuację próbuje ukraść pulę, ale jeśli przeciwnik zapoda AI to może śmiało spasować i mieć jeszcze szanse na odbudowanie się.

Ponadto im szerszy jest zakres rąk z którymi przeciwnik mógł sprawdzić 3-beta preflop i/lub im węższy jest w oczach przeciwnika zakres rąk Hero tym lepiej. Podsumowując, sądzę, że CB na flopie jest jak najbardziej opłacalny ze względu na fold equity.

jdx

[lord el]

jdx masz racje, aczkolwiek to tez jest low limit sng a tam gra zwierzyniec ... co oznacza, ze wcale nie musi miec dobrze, aczkolwiek przychylam sie do Twojej opini, ze cb na flopie za powiedzmy 350 bylby najlepszym rozwiazaniem

... z tym pasowaniem AA i AK to poszedles po bandzie , w zyciu tego nie zrzuca na tym poziomie ,zdecydowanie bardziej obstawialbym zrzucenie AT, AJ, A9s, low/medium Par, etc ....