Pokerowy bash

[Stanko111]

A tutaj koleś uczył mnie gry loose:


beanymon: stanko
beanymon: your a tight player huh
stanko111: yes i am
beanymon: dont play many pots
beanymon: you wont get n e action once you do finally get your aces
stanko111: but i can take blinds
beanymon: suree
beanymon: 3 dollars

[Trias]

Bilson: http://pl.poker.wikia.com/wiki/Don%27t_tap_the_glass

[bilson]

Wiedziałem, ze ktoś to napisze
Ja po prostu czasmi nie moge się powstrzymać

[Doli]

Heh, najgorzej jak po jakims debilnym zagraniu ktore gosc wygral piszesz mu ironicznie 'well played', a on po chwili 'thank you'

[Trias]

Wiedziałem, ze ktoś to napisze
Ja po prostu czasmi nie moge się powstrzymać

To napisz mu po prostu "well played" - jeszcze się ucieszy, że go pochwaliłeś, więc i wilk syty, i owca cała

[Doli]

heh, no ja mu pisze 'well played' sa dwie wersje odpowiedzi, 'sorry' i druga 'thank you' , ta druga jest duzo bardziej wredna, zreszta sam tez tak odpowiadam

[indy]

miałem kiedyś taką sytuację, że koleś wali preflop allina, wszyscy fold, on chwali się blefem i pokazuje jakieś T3. Ja do niego "NH", a on "LOL, it's not a nice hand, it's a shitty hand you idiot"

[Stanko111]

Hahaha, dobre

[AdamBB]

Nie chce mi sie szukać tej rozmowy bo przez kilka rozdań się ciągnęła, poza tym miałbym problem znaleźć, więc dokładnie nie zacytuję tylko napiszę mnięj więcej jak wyglądała.

Generalnie koleś X wali alliny z pełnym stackiem prawie za każdym razem - nikt go nie sprawdza przez dłuższy czas. W końcu go sprawdza gracz Y i z lepszą ręką zabiera mu pół stacka. Chwile potem sprawdza gracza X jeszcze inny gracz (bo ten dalej gra alliny) i również z lepsza ręką zabiera mu resztę Gracz X przestaje grać.

Ja: "doładuj i graj dalej"
Gracz Y: "graj, potrzebujemy twojej kasy"
Gracz X coś zaczyna gadać i w końcu mówi:
"macie moje dolary to sobie w waszych krajach trzeciego świata możecie trochę ryżu kupić"

LOOOOOOOOOOOOL

I poszedł niestety.

[zdzisio]

hahaha dobry gosc :P