co robimy?

[rempee]

Notabene nie masz pozycji do raise. Przy korzystniejszym M, wiekszym wpisowym i wiekszych wyplatach wspolczynnik fold/all in moglby sie zmienic korzystniej dla fold. W tym wypadku raczej all in, chociaz domyslam sie, ze polegles w tym rozdaniu.

Pzdr

[konrad1000]

jak chcesz wygrac turniej to ALL IN
jak chcesz odpaść z turnieju to ALL IN
jak chcesz sie dobrze bawić to ALL IN
jak chcesz jeszcze chwile pograć to FOLD

[1kino1]

A oglądaliście EPT z Baden (wczoraj na Eurosporcie):
UTG raise z JJ, MP all in z 99, LP AK - fold!
Czy LP zagrał źle?

Oczywiście to tak na marginesie, ale sytuacja podobna, choć Hero siedzi na innej pozycji.

MIPI

PS. dodam że UTG też zrobił pas ;P

raise i reraise to troche co innego niz minraise i call poza tym w ept glebokosc stackow jest zupelnie inna, easy push.

[autoexec]

all in .

[MIPI]

raise i reraise to troche co innego niz minraise i call poza tym w ept glebokosc stackow jest zupelnie inna, easy push.

jeśli weźmiemy odpowiednie proporcje (ilośc uczestników, stacki graczy) to głębokość stacków jest podobna. Tak jak wspomniałem to tylko podobna sytuacja - nie taka sama.
MIPI

[LubieCukierki]

Już wiemy, co robić. Co zrobił Hero?

[MIPI]

Notabene nie masz pozycji do raise. Przy korzystniejszym M, wiekszym wpisowym i wiekszych wyplatach wspolczynnik fold/all in moglby sie zmienic korzystniej dla fold. W tym wypadku raczej all in, chociaz domyslam sie, ze polegles w tym rozdaniu.

Pzdr

Jeśli pominiemy wielkość wygranych i wielkośc wpisowe to mnie bardziej zastanawia, jaki jest sens rzucenia all ina, skoro wiemy że na 90% jesteśmy przegrani.
Tak jak większość napisała dałem all in, choć analizowałem to prawie do upływu czasu.
Oczywiście rozdanie przegrałem, choc o dziwo nie z UTG, który zrobił fold po moim all inie (napisał potem, iz sfoldował JJ), ale z graczem na pozycji dealera (nikt nie wziął jego pod uwagę w odpowiedziach), który pokazał AA.

Byłem na siebie zły ze względu na tą decyzję. Wydaje mi się, że zadziałał tu syndrom "ładnej karty", jaką jest niewątpliwie AKs, ale po to robimy ready, analizujemy co mogą mieć inni gracze, aby potem korzystać z tej wiedzy. Ja na 90% wiedziałem że jestem z tyłu, a mimo to nacisnąłem "all in" i dlatego tymbardziej jestem zły na siebie.
I nie chodzi o to, że nie wygrałem tylko o to, że ponownie podjąłem błędną decyzję. Jak to przecież mówią nie ocenia się kart, a jedynie podjęte decyzje.
Wszystkim, którzy odpowiedzieli - thx.
MIPI

[Sharker]

skoro wiemy że na 90% jesteśmy przegrani.

no jak wiesz, ze na 90% jestesmy przegrani to easy fold. Nie ufasz swojej intuicji ?

Jednak ja widze ta sytuacje troche inaczej, dlatego push.

co do Twojego przykladu z EPT, to zauwaz ze o wiele latwiej jest jako pierwszy rzucic allienm z AK niz callowac czyjegos allina.

[wanpi]

Sharker: a co z Twoim blogiem? bo ostatnio ucichło...

[MIPI]

no jak wiesz, ze na 90% jestesmy przegrani to easy fold. Nie ufasz swojej intuicji ?

Jednak ja widze ta sytuacje troche inaczej, dlatego push.

co do Twojego przykladu z EPT, to zauwaz ze o wiele latwiej jest jako pierwszy rzucic allienm z AK niz callowac czyjegos allina.

Racja, oczywiście.
Dlatego jestem na siebie zły, gdyż właśnie mimo 90% pewności nacisnąłem push.
Pozdr
MIPI