TT, live, blisko kasy

[Woland]

Callujesz flop z air, mając dwóch gości za sobą?

Facepalm... Ten drobny szczegół umknął mojej uwadze.

W takim wypadku rzeczywiście ciężko spodziewać się tam air. W ogóle zmienia się ocena jego ręki. AT też tam nie ma, bo by to pchał na flopie, a nie robił oddsy wszystkim możliwym drawom. Nawet overparę powinien na flopie podbijać. Wychodzi więc na to że na flopie ma draw, który ciężko żeby nie wszedł na takim turnie. Cała ocena ręki się wywraca do góry nogami... Teraz na chłodno zaczynam się skłaniać ku foldowi, ale niestety na bank nie zrzucam tego w ogniu walki.

[Trias]

Może mógłby pushować AX, ale z jakim AX sprawdzi preflop otwarcie z utg i flopa? Niech zresztą ma to AT, to i tak mało istotne, bo to tylko jedna kombinacja. Pewnie T8s mógłby tak zagrać, ale to też 1 combo (T8). Ja bym też chyba callował, ale modląc się o jakiś głupi slowplay two pair lub seta z flopa z jego strony. To chyba najlepsze, na co możemy liczyć. No, jeszcze może jakieś J8s (wątpliwe) albo 87s, ew. 88.
Ale potrzebujemy 32%, nawet na flushe+QJs (a część tego pewnie i tak będzie wsuwał na flopie) mamy 30%, więc raczej nie ma co foldować. Nawet jakby nam pokazał, że ma QJ bez kiera, to callujemy (przynajmniej w cashu, nie wiem, czy turniejowa matematyka mówi tu coś innego). Trzeba by go tu obstawić dokładnie na flush lub straight, żeby zrzucić, ale podejrzewam, że przynajmniej od czasu do czasu pokaże to AT czy jakieś 88. Tak więc bez T można by się jeszcze zastanowić nad foldem, ale tak to chyba crying call.