Ziomal i Intelowiec trochę przeczycie samym sobie - mówicie o koniecznym becie na TURN i mówicie, że check jest zły, bo ktoś może spróbować mnie wyblefować obstawiając mnie na weak hand....?
dhaetr 2xpot na Flopie jest trochę głupi według mnie
Ziomal i Intelowiec trochę przeczycie samym sobie - mówicie o koniecznym becie na TURN i mówicie, że check jest zły, bo ktoś może spróbować mnie wyblefować obstawiając mnie na weak hand....?
dhaetr 2xpot na Flopie jest trochę głupi według mnie
IMO dobrze kombinujesz. Z tym że IMO nie do końca, ponieważ uważam, że koleś ze słabszym A (lub niższymi parami) bardzo często da tutaj check behind aby kontrolować wielkość puli. Wobec tego taki bet na turnie z jego strony to jest albo kompletne nic albo monster, przy czym to drugie znacznie częściej moim zdaniem.
jdx
zgadzam się
Ciezka reka prawie niemozliwa do wyzucenia.
Ja to gram tak
PF gram tak samo
Flop super mam TPTK i jest zajebiscie obym nie trafil na seta. Ja zawsze gram bedac agresorem preflop ale to zawsze za 2/3 puli czy mam cos czy nie mam
Turn . To jest ten moment kiedy w holdemie podojmujemy ostateczna decyzje szczegolnie graac bez pozycji Jezeli obstawiasz gosc ze faktycznie cos ma to mozna zrobic donk bet szczegolnie ze jest 2 kara na stole i gosc jesli cos bedzie mial cie zreaisuje na 100% no i wtedy wiemy ze przynajmniej ma 2 pary
Dobra.... podsumowujac nie do wywalenia no chyba ze jestec 4 x buyin na stole
Odwieczna pokerowa sytuacja. Gość zadaje Ci pytanie: "Czy blefuję, że blefuję, że blefuję... itd." I nie wiesz co zrobić jeśli nie robi tak za często.
dokładnie jdx,w ten sposób gra się tylko monstera albo totalne nic
Przy czym akuratnie tutaj gość zagrał beznadziejnie,bo po twoim rozgrywaniu nie mógł liczyć na to że masz Ax a już np z QK QJ itd stacka przecież nie wrzucisz.
Też bym dał call,przy czym na niektórych bym właśnie grał specjalnie check turn żeby mnie floatowali,natomiast tutaj raczej większy bet flop 2/3 turn i jestem gotów spasować na all ina,a po tym checku sprawdzić to w zasadzie musisz majac AK
pzdr
Taki raise albo oznacza monstera albo nic - monster, bo gracz, wie, że jeśli zrobi normalny raise to i tak jesteś potcommited i musisz grać allin, więc woli sam zajebać żeby sprowokować call. Nic - wiadomo, próbuje Cię wywalić z rozdania. Zauważyłem, że jeśli myślący gracz gra w ten sposób to ma dobrą rękę, a jeśli jest to donk, to ma jakieś ścierwo.
Set moim zdaniem nie wchodzi w grę (nie piszę result oriented), ale pasują mi tu dwie pary i bez dalszych readów to jest raczej fold, zwłaszcza ze względu na tego dry flopa i nic nie zmieniającego turna
Oczywiście wiem, że gośc ma pozycję i od czasu do czasu zagra tak z jakimś KJs, ale to rzadkość
Aha, i oczywiście nie zgadzam sie stanowczo z opiniami, że check na turnie jest zły. Przecież jakoś musimy kiedys kontrolować pulę, a jeśli nie na takim boardzie to kiedy? Nie możemy przecież zakłądać, że za każdym razem gość nam uderzy allinem w twarz, w końcuy najczęściej będzie mieć śrtednią rękę.
PS. Igieł - widzę, że skoki po stawkach i roomach (teraz badziewne BM) to u Ciebie standard hehe
jakie skoki - już na stałe tam się przeniosłem i bardzo dbam o rolla
BM wcale nie jest badziewna - na pewno przyjemniej się gra niż na ONGAME i poziom graczy podobny
dobrze mistrzu, ale co do BM mnie nie przekonasz, najgorszy soft jaki się przydarzył rodzajowi ludzkiemu, Boże mnie od niego uchowaj