Coś chyba ciężko coś zorganizować w Kielcach. Ja mogę zaproponować np. plener pod akademikami na śląskiej. Do tego jakiś grill i piwko. Tylko może być problem ze stolikiem ale może coś by się wymyśliło. Zależy ile osób chętnych by było.
Coś chyba ciężko coś zorganizować w Kielcach. Ja mogę zaproponować np. plener pod akademikami na śląskiej. Do tego jakiś grill i piwko. Tylko może być problem ze stolikiem ale może coś by się wymyśliło. Zależy ile osób chętnych by było.
Ja się piszę w okres świąteczny NL 50 NL 100
i co z tym graniem w Kielcach ?