Pula na turnie wynosiła 300 więc zagranie za 200 to chyba atak?
Bo moim zdaniem nawet zagranie za 300 by go nie wygoniło z rozdania.
Wiadomo że po zabetowaniu flopa a potem turna na river byłbym pot-comitted.
Moim zdaniem moje założenie było prawidłowe skoro taka sytuacja była nader często (ze strony przeciwnika), tym bardziej flop gdy bym był na miejscu przeciwnika, byłby idealny do zabetowania z pozycją, skoro przeciwnik (czyli ja) czekał na big blindzie z any two.