Wątek Polityczny

[2Jacks]

Nie chodziło mi raczej o to, że usiadli w bunkrze Jarek z Donkiem i sobie wszystko genialnie zaplanowali i teraz graja rolę. Każdy z nich ma swoje cele polityczne i doży do ich realizacji. Sytuacja sie rozwija i kazdy sie do niej dostosowuje. Oczywiscie mantalność J.K wyklucza "układ" w celu siedzenia przy korycie przez 4 lata w formie partii zajmującej sie sprawami bierzącymi. Bo go to nie interesuje. On jest w stanie teraz jątrzyć przez ile bedzie trzeba i czekać na tapnięcie. On wie, że teraz jak dojdzie do władzy to bedzie góra na 4 lata. On chce byc jak Orban. W najlepszym razie.On chce zgarnąć całą pule i bedzie czekał. W Wywiadzie powiedział, że chce rzadzić do 90 ki. Czym innym może sie zająć taki ktos jak prezes? Samoobrona łyknieta, LPR łykniety... przecież mało kto pamieta, że PiS to była platforma i platforma to PiS. PiS nie startował u boku ojca rydzyka. PiS sie przeniósł w tą stronę i zrobi to jeszce raz jesli bedzie to konieczne. J.K nie che teraz dochodzic do władzy jesli perspektywa 3,4 lat to może byc katasrofa gospodarcza UE i zawierucha polityczna. PO oczywiscie sie dostosowuje i gra swoje.
J.K teraz jątrzy, ale jestem pewny że ma plan, tylko że może go sobie wsadzić w dupe bo jest nieudacznikiem
O SB to nawet nie pisze

[weeskacz]

Ja nie wiem dlaczego w USA jest jak jest.
Ale wiem, że podział na głowne partie w USA dotyczy spraw światopoglądowych I RYNKOWYCH a w Polsce wyłącznie światopoglądowych.
Więc tam jest być może częsciowo głupio.
Za to u nas jest tylko i wyłacznie głupio.

JKM powinien wiedzieć w końcu to USA dała podwaliny pod jego utopijną wizję - co prawda XIX-wieczna USA, ale zawsze

Spór o prywatyzację szpitali to był z gatunku tych światopoglądowych?
Zresztą w Polsce nie ma sporu pomiędzy "światopoglądowcami", ponieważ w Polsce są światopoglądowcy tzw. lewacy i zaściankowopoglądowcy tzw. konserwatyści. IMO żadna z tych grup nie odpowiada bezpośrednio za narysowany chory i urojony podział - za to odpowiadają ci którzy ten podział starają się rysować i wmawiać społeczeństwu, że ów mityczny podział istnieje i że każdy MUSI opowiedzieć się po jednej ze stron. Dodatkowo sugerując, a nawet mówiąc wprost, że wybór niesłusznej strony oznacza zrzeczenie się obywatelstwa i przynależności do grupy "prawdziwych Polaków".

A jednym z tych naczelnych propagandzistów jest JKM

O tym co myśli JKM na temat POPISu wiem z lektury jego bloga. Jest dostępny w internecie. Łatwo wyguglować.
JKM o wiele lepiej jest czytać niż słuchać (oglądać).

Ja właśnie przy lekturze jego blogu i publikacji odnalazłem dowody na to, że JKM jest osobą niepoczytalną. Ta groteskowa postać nie nadaje się do polityki tylko raczej do kabaretu i to nie jako autor lecz obiekt skeczy. A po komentarzach zamieszczanych pod jego tekstami czy jedynie słusznymi tezami-filmikami widać dobitnie jaki jest jego elektorat i jakim potencjałem intelektualnym dysponuje. JKM jest idealny dla malkontentów i anarchistów, którzy chcieliby wszystko rozpierdolić, a nie mają pomysłu - ani potencjału by taki wykombinować - jak wszystko poskładać na nowo tak by nie tylko funkcjonowało lecz by funkcjonowało o wiele lepiej niż przed ich maczugową rewolucją.

[Godek]

A po komentarzach zamieszczanych pod jego tekstami czy jedynie słusznymi tezami-filmikami widać dobitnie jaki jest jego elektorat i jakim potencjałem intelektualnym dysponuje. JKM jest idealny dla malkontentów i anarchistów, którzy chcieliby wszystko rozpierdolić, a nie mają pomysłu - ani potencjału by taki wykombinować - jak wszystko poskładać na nowo tak by nie tylko funkcjonowało lecz by funkcjonowało o wiele lepiej niż przed ich maczugową rewolucją.

LOL tyle tylko można napisać komuś kto najwyraźniej ma problemy z czytaniem za zrozumieniem. Kto jak kto ale to właśnie JKM i jego zwolennicy mają masę pomysłów jak powinno funkcjonować normalne państwo. Za to wasz guru śmieje się w twarz idiotom, którzy za parę miesięcy znowu na niego zagłosują.

[weeskacz]

LOL tyle tylko można napisać komuś kto najwyraźniej ma problemy z czytaniem za zrozumieniem. Kto jak kto ale to właśnie JKM i jego zwolennicy mają masę pomysłów jak powinno funkcjonować normalne państwo. Za to wasz guru śmieje się w twarz idiotom, którzy za parę miesięcy znowu na niego zagłosują.

zdefiniuj proszę "normalne państwo" - wskaż takowe na mapie i uzasadnij dlaczego nie jest to Polska?
oraz w wyrażeniu "wasz guru" wskaż tych owych "wy"

JKM wyzywa wszystkich od lewaków na zasadzie - kto nie z nami ten przeciw nam. To stetryczały i sfrustrowany blisko 70-latek, który niczego nie osiągnął, a za wszelkie zło odpowiedzialnych uważa polityków - w większości właśnie z takich ludzi zbudowany jest jego marginalny elektorat.

Ja nie mam ochoty ani potrzeby nikogo z jego urojeń o lewacko-żydo-masońskim potopie wyprowadzać. Ale jak widzę czy słyszę taką retorykę i dostrzegam niezachwianą "wiarę" w głoszone słowo to niemożliwym dla mnie jest traktować poważnie ani głosiciela takiego słowa ani wyznawców tego słowa.

A pomysły na uzdrowienie kraju to podobnie do JKM, ma każdy menel z flaszeczką wina owocowego i taki menel równie "celnie" jak JKM potrafi wskazać winnych zła wszelakiego...

[Trias]

Przecież realnie patrząc dla PO nie ma w Polsce dzisiaj żadnej alternatywy. Bo czy PiS lub SLD zlikwidują socjalizm i naprawią Polskę poprzez wprowadzenie "socjalnej społecznej polityki równych szans"?

Hm... To w Polsce mamy 3 partie tylko?

[weeskacz]

Hm... To w Polsce mamy 3 partie tylko?

Te które mogą myśleć o władzy to tak. Natomiast folkloru to mamy tyle, że na kilka innych państw by wystarczyło tych partii. O jednym tetryku i jego utopijnych wizjach opartych na XIX-wiecznych realiach zresztą pisałem w poście z którego wyciąłeś ten fragment.

[Trias]

O tym jednym tetryku piszesz na okrągło. Już się to nudne robi... A przecież nie on jeden ma partię. Myślę, że dałoby się znaleźć jakiś sensowny wybór i nie jesteśmy skazani na PO-PiS-SLD

[krolewicz]

o tym jednym tetryku piszesz na okrągło. Już się to nudne robi... A przecież nie on jeden ma partię. Myślę, że dałoby się znaleźć jakiś sensowny wybór i nie jesteśmy skazani na po-pis-sld

propozycje ?

[weeskacz]

No ja życzyłbym sobie by populista Palikot przeskoczył 5%, a PJN zastąpiła na naszej scenie politycznej PiS. Uważam, że wyszłoby to Polsce na dobre. Ale to, że sobie czegoś życzę nie oznacza, że mam przestać być realistą. Na dzień dzisiejszy liczą się tylko 3 partie. A to, że JKM stale tu wraca to dlatego, że kilku pseudo liberałów widzi w nim zbawcę i nie przeszkadza im wcale jego niepoczytalność. Jako liberał rozumiem co może fascynować w jego prostej jak cep wizji świata lecz jeśli dla kogoś ten oderwany od rzeczywistości i poczytalności zdziwaczały i archaiczny tetryk konserwa'tysta jest lekarstwem na choroby Polski to już można temu państwu wybierać trumnę. Pół roku temu mieliśmy dowód jak niewiele go różni od tak rzekomo znienawidzonego socjalizmu kiedy w drugiej turze poparł tego dla którego Gierek był narodowym bohaterem.

Wielu tutaj twierdzi, że światopogląd to jedynie tło i polityczne tematy zastępcze. Jednak ten przykład pokazuje, że jest zupełnie inaczej. Światopogląd jest fundamentem na którym buduje się polityczne przekonania. Im bardziej szeroki i otwarty jest światopogląd tym więcej można na nim zbudować. Niektórym tej przestrzeni starcza zaledwie na postawienie małej chatki i otoczenie jej dookoła płotem, na chatce oczywiście powiewa narodowa flaga.

[ucio]

w polsce nie ma parti.nie ma nawet struktur parti.rzadza pojedyncze osoby, ktore uwazaja siebie za nonplusultra. a wszyscy obok to "ja-chcem-stolek-ludzie".a do prawdziwej tragedi by doszlo gdyby taki mikke wladze do wlasnych rak dostal.jkm to taki "chcialbym-byc-lukaszenko-czlowieczek", tylko sporo mu do laukaszenki brakuje.mozliwe, ze wiek gra tu jakas role...sa ludzie, ktorzy sie starzeja i totalnie glupieja

a co do usa, to dziwne jest ze ktos jeszcze "wierzy", ze partie czy prezydent w usa rzadzi.przyklad obamy pokazuje jak malo prezydent ma do powiedzenia.no cuz clany znowu madrze pilke rozegrali--) wezmiemy za prezydenta czarnego, ktory za wszystko bedzie winny.( nasz przyjaciel busz popadnie w zapomnienie.prawie nikt nie przypomni, ze to on doprowadzil do zniszczenia usa).
dla usa jest to tragiczne, ze ludzie jak bernie sanders czy jerry brown nigdy nie maja szansy na prezydenture