A miałeś szansę zwiększyć VPIP (Voluntarily put in pussy?), walnąć allina i zestackować je w 3 way pocie. Nigdy nie awansujesz na wyższe stawki jak będziesz takie sytuacje odpuszczał
A miałeś szansę zwiększyć VPIP (Voluntarily put in pussy?), walnąć allina i zestackować je w 3 way pocie. Nigdy nie awansujesz na wyższe stawki jak będziesz takie sytuacje odpuszczał
to był soft play
wiedziałem że mogłem wygrać ten wielki pot ale byłem fair wobec mojej dziewczyny na bubble
Jestem fair i nie zdradzam nie to co WY!
Ostatnio edytowane przez Oskarek89 ; 06-11-2009 o 16:51
Ty Oscarek po prostu do dzisiaj grasz na play money... My gramy high stakes cash games
W ostatnim czasie posuchy w kinach trafilem na 2 filmy ktore moge spokojnie polecic: "Surogaci" i "Turniej". Uprzedzam ze krytycy filmowi raczej tym drugim filmem sie nie zachwyca(zreszta pierwszym chyba tez nie), wiec obejrzyjcie sobie wpierw zwiastuny.
Gamer - z Butlerem - tym od ostatniego filmy Guy'a Richiego. Wymiata.
Ja właśnie obejrzałem Egzorcyzmy Emmily Rose. Bardzo pozytywne wrażenia - zgrabnie połączono elementy horrorku (nie kiczowatego) z filmem sądowniczym, czyli i mamy świetny niepokojący, dla niektórych pewnie i momentami straszny, klimat, i ciekawą fabułę rozwijającego się procesu. No i to w zasadzie tyle, bo o jakieś "refleksje" nad tymi całymi egzorcyzmami to nikogo z tego forum nie będę podejrzewał , bo to "based on true story" raczej powinno brzmieć "inspired by" imho.
Ostatnio edytowane przez indy ; 09-11-2009 o 09:25
Ja w końcu obejrzałem Paranormal Activity w nocy po ciemku itp itd to powiem wam ze mialem lekkie schizy w nocy haha ale szybko usnalem
potwierdzam że surogaci to dno , a co do tego drugiego filmu to po zwiastunie,delikatnie mówiąc, nie zapowiadał się lepiej...