Leo ma uczyc Artura jak sie w pilke trafia? Kto z nich niby zrobi druzyne?
Leo ma uczyc Artura jak sie w pilke trafia? Kto z nich niby zrobi druzyne?
Boruc powinien na dluzej odpoczac od reprezentacji...
Co jak co ... ale Boruc to najbardziej zawalil pierwsza bramke.
W tym samoboju Zewlakowa mial straszny niefart.. pilka mu podskoczyla tuz przed noga i nie wiem jak moglby to przewidziec. Swoja droga takich boisk to juz chyba nawet nie ma u nas w drugiej lidze. A ta bramka to bardziej wina obrony.. wiedzieli jakie jest boisko, a tak czesto podawali do tylu do bramkarza....
Generalnie porazka wielka i wstyd !!!! Chyba tylko Sagan nie zawiodl.
ps. A tego Szpakowskiego powinni juz dawno odstawic.
lesmian pierwsze odczucie mialem takie jak Ty, ale po obejrzeniu powtorki zobaczylem ile Boruc mial czasu zeby ja przyjac...
ale błąd Żewłakowa też był ogromny, taki doświadczony gracz powinien wiedzieć, że nie podaje się bramkarzowi w światło bramki tylko zawsze trochę w bok, a jeśli już musi to na pewno nie tak mocno i nie na takim boisku.
koment na onecie
Lewandowski wart 5 milionów 28.03.2009 20:25
chyba peso
tego ze nie powinien podawac w swiatlo bramki nie wzielem po uwage, macie racje,
tak czy siak, mimo jego swietnej gry w przeszlosci nie powinien byc pierwszym bramkarzem reprezentacji i walczyc o powrot do niej, swoja droga od jakiegos czasu strasznie irytuje mnie jako czlowiek, ta jego butnosc, ten jego wyraz twarzy, te wszystkie ekscesy w meczach z rangersami, a wszystkiem winien Stracham, jakis czasu temu dal do zrozumienia Borucowi ze ten w glasgow jest Bogiem i na efekty nie trzeba bylo dlugo czekac.
Nie przesadzajcie z tym podaniem w światło bramki. To takie wyświechtane powiedzenie, a w każdym meczu jest sporo tego typu zagrań i to w wykonaniu zawodników bardziej klasowych niż Żewłakow. Podanie było z 30 m, a żaden z Irlandczyków nawet nie próbował biec za piłką więc Boruc nie był pod presją. Mógł spokojnie to przyjąć. Poza tym Żewłakow nie podawał piłki do przypadkowego gościa oderwanego od flaszki tylko do faceta na poziomie reprezentacji i o jakimś tam nazwisku w bramkarskim świecie, który przynajmniej w założeniu posiadł już umiejętność trafiania w piłkę. Wiedząc jaka jest 'murawa' Boruc powinien się bardziej przyłożyć do tego zagrania, a przynajmniej stanąć na drodze piłki. On nie gra w Hiszpanii tylko w Szkocji gdzie na wielu stadionach są podobne kartofliska więc powinien przewidzieć co się może zdarzyć.
Nie powinno mieć miejsca podanie w światło bramki, ale Artur , mając na uwadze takie a nie inne boisko, powinien zasłonić piłkę ciałem, a nie walić "na pewniaka". Generalnie mecz był żenujący. Jeśli mają grać taką padakę, to już lepiej niech nie jadą do RPA.