no Adebayor w city juz jest, ale nie zgodzilbym sie ze city 6-7. Teraz biora sie za kupowanie obroncow wiec mysle ze moga coraz slabszy Arsenal wypchnac... chociaz jeszcze moim czarnym koniem Spursi sa
no Adebayor w city juz jest, ale nie zgodzilbym sie ze city 6-7. Teraz biora sie za kupowanie obroncow wiec mysle ze moga coraz slabszy Arsenal wypchnac... chociaz jeszcze moim czarnym koniem Spursi sa
Man. City dysponuje obecnie 7 napastnikami: Adebayor, Tevez, Santa Cruz,Bellamy,Mwaruwari, Caicedo no i oczywiście Robinho. Do tego dochodzą ofensywni pomocnicy jak: Wright-Phillips, Elano, Bożinow i Ireland.
No Robinho mozna do tych pomocnikow zaliczyc ale powiedzcie mi jaka taktyka oni chca grac? 4-2-4?
Chociaz w ataku bedzie Adebayor i Santa Cruz na zmiany z Bellamy
Tevez taki cofniety napastnik
Skrzydła Wright-phillips i robinho i elano środek :P
Wszystko wskazuje na to, że City zajmie miejsce Arsenalu w "wielkiej czwórce"
W tym sezonie raczej nie powalczy o mistrza, bo drużyna będzie niezgrana, ale w kolejnym trio CFC/MU/LFC będzie już poważnie zagrożone
Mwaruwari na bank odejdzie, Caicedo to kompletnie nieporozumienie (nie reprezentuje w ogole poziomu Premiership), Bojinova mecza kontuzje i tez do wystrzalu jest, pozatym nei sprawdzil sie w Premiership... a szkoda bo niezly z niego talencik byl jak jeszcze we Wloszech brameczki siekal. Na dobra sprawe City ma 4 napadziorow wlasnie - Ade, Santa Cruz, Tevez i Bellamy. Robinho z SWP na bank skrzydla zajma. Bellamy bedzie typowym jokerem i wybor skladu bedzie opieral sie na 3 napadziorach z ktorych 2 chce grac 90 minut moim zdaniem igraja z ogniem, no ale mysle zarobki wyrownuja im ambicje
Ireland i Barry troche sie nabiegaja w tym sezonie.
Ostatnio edytowane przez ginus20 ; 20-07-2009 o 21:32
Terry raczej nie przejdzie Etoo jeszcze nie wiadomo moze dojdzie do City
Mancini podobno jeszcze z interu
W.Bridge tez dobra druzyna bedzie
Mancini, a nie Maicon ?
Oczywiscie chodzilo mi o mancini z romy :P
ale mieszasz Mancini rok temu przeszedl z Romy do Interu...
Niestety Adebayor sprzedany. Będzie go brakowało choć muszę przyznać że z podstawowych graczy jego akurat najmniej mi żal. W zeszłym sezonie Wenger w meczach wyjazdowych lubił ustawiać drużynę na jednego (Adebayora) napastnika. Może i to się sprawdzało ale mnie to strasznie nie leżało. Dodatkowo wierzę że Eduardo jeżeli wszystko będzie w porządku ze zdrowiem to będzie tworzył ekstra duet z Van Persim.
Natomiast co do wieści z obozu przygotowawczego to kurcze jeszcze wczoraj miałem banana na gębie czytając o powrocie Rosickiego a tu dzisiaj kubeł zimnej wody: Nasri złamał nogę