zrozum ,że odlegości nie mają najmniejszego znaczenia. a euro u siebie chce miec każdy bo to przede wszystkim promocja dla miasta. a kraków jest już wystarczająco wypromowany - chyba nawet ty pisałeś, że kraków jest w top 10 najciekawszych miast świata.... więc po co mu dodatkowa promocja???? ktoś kto przyjedzi do polski na euro z zamiarem zwiedzania to na pewno dojedzie do krakowa....