fajnie bylo fajnie. Kto ma ochote na jakis stolik ktoregos dnia?
fajnie bylo fajnie. Kto ma ochote na jakis stolik ktoregos dnia?
Chłopaki ale żeście się rozpisali. Tak trzymać to już za kilka lat będziecie mieli najdłuższy wątek na forym. A jeszcze jak odwiedzi was Kolumb na tej Waszej Tarnobrzeskiej lidze to już będzie total. Tylko dlaczego gracie w niedziele? W niedziele porządni ludzie siedzą w domach ze swoimi rodzinami i jedzą wspólne posiłki no oczywiście wcześniej udają się w zadumie na czorną msze do przybyku pana. A wy nie wierni o niczym innym nie myślicie tylko wasze czorne myśli krążą wokół tych zbereźnych rzeczy bez których wasze skołatane resztki duszy żyć nie mogą.
Poker, poker, poker, poker, poke..., pok..., po..., p..., ....
Hwehe wez Kolumb swoja szydera zahacz o watki warszawkich high stakesow :P
Kolumb gdzie Tarnobrzeg a gdzie Tarnów ???
Niestety z tego co wiem to nikt nie gra u nas z Brzeska chociaz glowy sobie uciac nie dam ...
Break co do stolika to pomyslimy , moze kiedy Hades , moze Leliwa, zobazcymy jeszcze
poniewaz tak wyszlo, ze grania w "leliwie" juz nie bedzie to trzeba poszukac nowej knajpy. macie jakies propozycje albo zaprzyjaznione knajpy ?
A można się dowiedzieć dlaczego ?
nie bede mowil publicznie.
/edit: jedna opcja jest hades, bede musial powiedziec Michalowi zeby zapytal pana Jacka, ale mysle ze nie bedzie problemu, pytam jeszcze was czy macie lepsze propozycje.
no i trzeba bedzie troche terminarz zmienic bo 8.04 to Wielkanoc.
Ostatnio edytowane przez c00lf0n ; 09-03-2007 o 10:46
heh...to juz wiem o co chodzi.Pinkiego to po dupie skopie jak wroce.PANIKARZ. To tylko w towie sie moglo zdazyc,zeby wlasciciel knajpy nie chcial zarabiac na pokerzystach. No ale coz jego strata.
O Hadesie to mozna zapomniec, to bardziej speluna,niz miejsce do grania. Trzeba cos innego wymyslec, bo knajp jest bez liku. Popytalbys Coolfon na rynku,moze jest ktos kto nas przyjmie.Dopiero jak nic nie wypali,mozna sie w ostatecznosci wbic sie do hadesu.
Kurcza, szkoda..
wlasnie na rynku nie widze zbyt wielu knajp nadajacych sie do grania, a jeszcze zeby sie zgodzily.. ja sobie dzis przypomnialem jak mi Michal mowil kiedys o jakims nowym klubie bilardowym kolo Almy, podobno fajnie tam i podobno nakrecali szefa na kupno stolu do pokera.., a kluby bilardowe chyba przyjaznie nastawione sa do pokerzystow byl tam ktos ? moze bysmy tam popytali ?