Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9
  1. #1
    Witam,

    Program PokerOffice definiuje 13 stylów gry. Gdzie indziej rozróżniają ok. 15 rodzajów. Jest to podział ze względu na procent gry pre flop, agresje post flop i pre-flop.
    Chciałbym tutaj podzielić się swoimi obserwacjami ciekawych (w pewnym sensie) stylów gry czy też taktyk, które oczywiście można zakwalifikować do któregoś już zdefiniowanego stylu. Nie odkrywam nic nowego, ale opisuje pewne osobliwości. Jeśli spotkaliście się z innymi to proszę o opisanie tutaj.

    Styl (taktyka) „raise caller”
    TH NL25 i NL50 long table, rzadziej short table.
    Gość celowo wchodzi w czyjeś pre flop raisy z każdą kartą (nawet, jeśli trzyma 72o) liczy na to, że coś trafi na flopie (lub później) i jak trafi gra do końca. Dalsza gra wygląda mniej więcej tak - jeśli ktoś raisował pre flop z np. AK itp. to po flopie zwykle daje continuation bet a „dupek” jak zwykle call. No i teraz problem, co robić dalej, choć znamy już styl gry „dupka”. Jeśli będziemy raisować do końca to może to pochłonąć mnóstwo kasy no i nerwów po przegranej. Więc dać fold po nietrafionym flopie? – to znów „dupek” górą. Strategia „dupka” jest oparta na implied odds graczy, który nie potrafią dać fold z AK, jeśli nie trafią flopa i grają do końca, czyli do ostatniego centa. Oczywiście dużo rozdań „dupek” przegrywa, ale w końcu trafi na frajera (takiego jak ja) i wygrana rekompensuje mu wcześniejsze mniejsze przegrane. Nie jest to typowy calling station bo potrafi w porę foldować – jego strategia jest przemyślana.
    Obrona przeciwko „dupkowi” to czekanie na pocket top parę AA lub KK, a mniejsze QQ i JJ to strach grać jak na flopie pojawi się wyższa karta. Inna obrona to bardzo mocne pre flop raisy 8-10 x BB wtedy każda porażka będzie go dużo kosztować.

    Styl “progresja”
    TH NL25 i NL50 short table
    Gość wchodzi na stół z małą ilością żetonów ok. 20% buy in, redukując tym samym innym graczom implied odds, albo po prostu nie chce dużo stracić. Po wejściu na stół czekają na Ax i dają all-in inni foldują bo nie znają jeszcze jego stylu gry. Znów czekają na Ax lub inną „mocną” kartę i to samo. Inni w końcu zaczynają się domyślać, o co chodzi. Wtedy gościu czeka na pocket parę i znów all-in jak ktoś sprawdzi z AK itp. to przeważnie przegrywa. Czasem po blefie potrafi pokazać karty by inni wiedzieli, następnym razem wejdzie all-in pocket parą. Tacy potrafią nieźle rozbujać te początkowe 20% i szybko przenoszą się na inny stół.

    Styl „nuts all-in”
    TH NL25 i NL50 short table
    Nutsy zasadniczo powinno się grać slow, ale oni grają odwrotnie. Po flopie jak ma nuts lub mocne karty tj. 2pary lub trójkę, i w większości razów top parę to wali all-in. Po wygranej nie pokazuje kart. Gra tak cały czas. Po kilku jego all-inach to zaczyna być denerwujące i o to mu właśnie chodzi. W końcu ktoś pęka i wchodzi, bo myśli, że on blefuje a tu przykra niespodzianka. Następnym razem zablefuje i pokaże karty jak inni rzucą karty po to wprowadzić w błąd. I tak w koło Macieju.

    Styl „maniak 10xBB” lub “mega loose agresive”
    TH NL50 i NL100 short table
    Jak wchodzi do gry to od razu pre flop rais 10xbb (nie gra każdej karty, ale gra sporo). Reszta oczywiście fold. Ale gość gra tak na okrągło. W końcu ktoś decyduje się wejść, chybia flop a gostek od razu pot rais i znów wygrywa itd. Gość dominuje cały stół. W końcu ktoś decyduje się wejść, ale tym razem okazuje się, że gość nie blefował. Gra się rozluźnia więcej osób zaczyna w końcu wchodzić w jego raisy, czasami gostek wygrywa a czasami przegrywa, ale w sumie coraz większy jest jego stack. Re-rais nie robi na nim wrażenia. Ja oczywiście wtedy staram się czekać na dużą pocket parę i wtedy grać, ale na taką parę to się czeka i czeka, ale warto, bo w końcu ktoś go załatwi na cacy o ile nie żuci kart, bo widzi, że gramy bardzo tight. Bardzo trudno się gra przeciwko takiemu przeciwnikowi. Trudno go przeczytać, bo po flopie ciągle zmienia styl gry, co widać, gdy jest showdown. Raz grałem z takim z 1,5 godziny (TH NL50 short table), grał prawie każdą kartę, w tym czasie wykończył chyba ze 4-5 graczy. Ładnie rozbujał swój, stack ale w końcu go złupiliśmy do ok. 6 $, a on swoim stylem potrafił to rozbujać do 150 $. Na szczęście w końcu wszystko stracił. Takich graczy lubię, problem w tym, że to inni łupią ich częściej niż ja.

    Flush chaiser
    Bardzo często spotykani w freerollach, często na stolikach.
    Gra na flush zawsze i nic go nie jest w stanie powstrzymać. Potrafią nawet ścigać Backdoor Flusha.

    Freerollowi maniacy
    Mają Ax lub dwie duże karty to grają all-in i tak non stop aż odpadną lub rozbujają stack do 10 razy większego od pozostałych. Wielu potem traci wszystko a inni potrafią zdominować cały stół łupiąc innych bezlitośnie. Często padam ich ofiarą i nie wiem czy ci zachodzą daleko.

  2. #2
    Dołączył
    Dec 2006
    Przegląda
    Poznań
    Posty
    158
    Fajnie opisales ten styl gdzie prym wiedzie "DUPEK"

  3. #3
    Dołączył
    Sep 2006
    Przegląda
    Olsztyn
    Posty
    448
    Hehe swietnie to wszystko ujoles i naprawde bardzo trafnie

  4. #4
    Dołączył
    Aug 2006
    Posty
    156
    Miałem okazje nie raz grać z dupkiem , na ogół dupek obdarzony jest olbrzymią ilością szczęścia jak na dupka przystało , a było to tak : ONGAME NL 25 , do stołu przysiadł się właśnie dupek , zrobił zakup za 5$ , po 15 minutach miał już 36 - wchodził z każdą kartą , no cóż trzeba na niego zapolować , okazja sie nadarzyła dość szybko. Moja pozycja UTG karta AA ( stack 46 $), dupek six to act , zrobiłem raise za 25 BB wiedząc że dupek sprawdzi , no i tak się stało , wszyscy pozostali fold . Flop 2 , 8 , K tęcza .OK jest dobrze - pomyślałem sobie. Zrobiłem bet w pot -dupek call , river 3 flop absolutna tęcza - kolejny potężny bet wymierzony w resztę stacka dupka , dupek call - river 10. I już cieszyłem się z dolarków - a tu dupek pokazuje 10 8 of . I tak dupek z 5 dolców zrobił 72 w ciągu pół godziny . A jakże zapisałem go. Później okazało się że grywał 2-3 stoły w ten sam sposób i na każdym 2-3 buy-iny do przodu. Rozumie ktoś coś z tego.??????? Gram codziennie i zawsze szulam tego wariata , w ciągu ostatnich 3 tygodni znalazłem go z 6 razy , zawsze miał grubo do przodu. Zawsze przyglądałem się jefgo grze . Grał w ten sam sposób. LOOOLLLL

  5. #5
    Dołączył
    Dec 2006
    Posty
    12
    Witam,

    Czy mógłbyś podać login tego "DUPKA" też gram na ongame a nie chciał był się naciąć na niego.

  6. #6
    Dołączył
    Apr 2006
    Przegląda
    Widełka, Rzeszów
    Posty
    1,891
    ja tez gram na nl25 na ongame to jak mozesz to go zapodaj bo latwe dulary czuje. moze to taki pan Thomaswr.

  7. #7
    Dołączył
    Apr 2006
    Posty
    461
    Dupek musi miec niewiarygodne szczescie. Fakt, ze inwestuje zawsze 5$, a pozniej gra za nie swoja kase, ale przy Twoich asach mial 18% szans na wygrana na flopie i 8% na turnie. Z mojego doswiadczenia wiem, ze gdybym tak sprawdzal kazdy flop i turn, to szybko bym sie splukal. No chyba, ze rozgryzl algorytm losujacy lub wie co robi. Podaj nicka.

  8. #8
    Dołączył
    Feb 2006
    Posty
    972
    Jest jeden styl gry dający olbrzymia przewagę...trza wiedziec kiedy zajebać i jest dużo łatwiej

  9. #9
    Dołączył
    Aug 2006
    Posty
    156
    Nick dupka to DaViDLUCK dziś grał na NL50 miał jakieś 150$ na stacku do cholery POKERRNG testuje czy co???
    Daleki jestem od spiskowych teorii dziejów , ale na Boga jak można mieć takie wyniki grając w ten sposób. No przeciez pierwsza myśl jaka się nasuwa to taka że zna on choć w przybliżeniu karty na flopie.Na BOSS MEDII też jest kilku takich ale to akurat inna bajka. Żeby było jasne dupek nie wchodzi w każde rozdanie gdzie jest mocna akcja typu raise reraise , ale jak już wchodzi to w 80% wygrywa.LOOOLLL