Witam
Niedawno podjąłem decyzje o próbach zmiany roomu i mój wybór padł na Party. Jednak odkąd tu jestem dzięją się jakieś kosmiczne reczy.
Chciałem zapytać czy u Was jest podobnie? A przy okazji może ktoś kto grał tutaj na tych stawkach opowie troche o stylu gry sugerowanym bo już nie wiem co mam robić tutaj?
Mam tylko nadzieje, że po prostu na początek trafiłem na taką serię czarną bo jak tutaj zawsze tak jest trzeba będzie pozostać przy Bossie w któym też cuda się dzieją ale nie aż takie.
A więc w ciągu ostatnich 3 dni:
na 11 razy z AA (przebijalem tyle żeby wszedl jeden lub dwóch) w 8 przypadkach po flopie i moim "bet pot" przeciwnik zasadził allina. w 5 z tych przypadków miał drawa do koloru, który doszedł na riverze. w pozostałych 3 miał top pare i po allinie na riverze lub turnie wpadała mu druga para) Czyli 8 allinów z AA przejebane w sytuacji gdy przeciwnik był zdominowany.
6 razy przegrałem seta z wyższym setem z flopa (tyle razy to może przez kilka miesięcy łącznie mi się zdarzyło na innych roomach)
No i dzisiaj to już cyrki jakieś - dokładnie na 94 razy gdy miałem parke nie złapałem seta (nie wiem może to jest normalne ale z tego co pamiętam to statystycznia 1 na 8 powinien wpadać).
Powiedzcie Panowie czy tutaj tak zawsze a jeśli tak to jaka powinna być strategia gry cholera bo podłamany jestem a nie chce zatiltować. Wiem też, że część z Was niezłe wyniki na Party robi więc bardzo liczę na wszelkie rady.
Pozdrawiam