Co tam słychać?

[Mosznik]

Cześć wszystkim. Dawno nie odwiedzałem miejsca, które mnie wychowało. Masa niesamowitych wspomnień i historii o szalonych ludziach.

Ktoś tu jeszcze wchodzi? Jak wasze kariery pokerowe? Moja umarła jakieś 7 lat temu. Tak czy siak, do zobaczenia na NL2!

[Mosznik]

No siema. Chciałbym podziękować Doliemu za życzenia urodzinowe, które otrzymałem dziś na e-maila.
A w temacie: jakieś 3 miesiące temu wykupiłem kurs Tournament Master Class u Bena-cb i podejmuję ostatnią próbę powrotu do tej chorej gry, jaką jest poker. Przewagi umiejętności są tak małe w dzisiejszych czasach, że nie ma co liczyć na ROI powyżej 20%. Trzeba być gotowym na wykańczające psychicznie swingi oraz regularne siedzenie w solverach.
Przez ostatnie 3 miesiące mam zagrane 2000 turniejów i jest mały plus, chociaż byłoby lepiej, gdyby nie tilt i próby grania nie wiadomo jakich skomplikowanych zagrań na mikrostawkach.

Powodzenia dla innych grinderów. Wiem, że niektórzy z nas wciąż są w grze. Będę czekał na choć jedną odpowiedź, bo o wskrzeszeniu forum nawet już nie marzę .
GL&Pozdro

[Trias]

Ja oglądam filmiki Polka, Galfonda, Weismana... i na tym koniec Uczę się teorii, ale nie chce mi się już jej wprowadzać w praktykę.

[Mosznik]

Mamy pierwszą odpowiedź!

Ale dlaczego Ci się nie chce? Przecież o to w tym wszystkim chodzi! Nie powiesz chyba, że grasz open raisy 4bb z każdej pozycji jak w 2008 ? Nie no, żartuję sobie. Jakie gierki tak w ogóle grasz? Ja nabiłem kolejne 2k turków i ROI dalej bez rewelacji, jakieś 5%. Narazie na stawkach poniżej 5$ czuję, że idzie łatwo, a tak to jestem uzależniony od wariancji i co drugą sesję muszę panować nad tiltem :/.

[Trias]

Jakie gierki tak w ogóle grasz?

Na poważnie to żadnych. Czasem dla zabicia czasu mikro NLHE albo PLO zoom na Starsie.