no wiesz co soprano to byla pulapka
czekalem az powie ze z ak to by bylo ok :wink:
Ale ogolnie wole tak zaczac czyli po 2 minutach miec duzo zetonow i grac sobie spokojnie dalej
albo odpasc wlasnie teraz by nie marnowac czasu
no wiesz co soprano to byla pulapka
czekalem az powie ze z ak to by bylo ok :wink:
Ale ogolnie wole tak zaczac czyli po 2 minutach miec duzo zetonow i grac sobie spokojnie dalej
albo odpasc wlasnie teraz by nie marnowac czasu
co do freerolli, to robie dokladnie tak samo... zreszta... wiadomo kto mi pierwsze rady dawal
Ale nie myslalem, ze tu sie wpisze... wkurzylem sie z lekka, ale z uśmiechem, bo to bylo za fajne co mi wyszlo.
wygralem w tych malych s&g na everescie 0.22$ i wlazłem na stoliki :lol:
Po pol godziny miałem 2$ :twisted:
Sytuacja... ja mam Q7. wchodze.
Sprawdza mnie 3 gości
FLOP QQ7 - ja all-in. Sprawdza jedna osoba QA
I wiecie... River powinien byc zakazany
.
Co do carambola to on gra tym stylem od dawien dawna i chyba wychodzi na tym na +. Nazywanie go maniakiem raczej nie jest wlasciwe.
Myslalem, ze maniak to nie okreslenie wygranego, tylko stylu ;p
Jaco trzymaj sie. Przez ostatni czas mam tak samo(chyba nie potrzebnie na PS gram) Kolesie w koncowej fazie turnieju wchodza z kartami z ktorymi nie maja prawa wejsc i wygrywaja z moja para. Czasem mysle po cholere wchodzi ktos kto ma spokojna ilosc zetonow z J8s gdy ja wczesniej mocno podbijam(a nie jestem short stackiem). Moze wiedza co wyjdzie :wink: Kiedy i my wygramy swoj mega turniej na play money
Grasz tylko turnieje i s&g?
tak
Wedlug mnie zrob sobie przerwe. HEHEHE ale ci farmazony pisze. Popros o rade kogos doswiadczonego.
PS. ja bym przerwy nie robil :lol:
Były przerwy.... ale wciąż to samo, już nie marudze, skończy się kasa i będzie spokój