Strona 8 z 8 PierwszyPierwszy ... 678
Pokaż wyniki od 71 do 80 z 80
  1. #71
    Dołączył
    Mar 2008
    Przegląda
    Puławy/Łódź
    Posty
    454
    Równie dobrze mógłbyś napisać że wygrałes kasę grając w wojnę, albo rzucając monetą na pieniądze. Pytałem o to na jakim etapie rozwoju pokerowego teraz się znajdujesz. Twoja ignorancja podpowiada mi, że grasz sobie microstawki i wydaje Ci się, że wiesz co trzeba zrobić aby zostać Isildurem. Nie chcę powtarzać swojej poprzedniej wypowiedzi, bo już napisałem tam dlaczego jest to niemożliwe. Dlaczego Twoim zdaniem wszystkie szkoleniowe serwisy pokerowe uczą tak znienawidzonego przez Ciebie książkowego, matematycznego, analitycznego podejścia do pokera? Dlaczego na żadnym z tych serwisow nie ma istruktażowych filmików nt "jak wygrywać siłą podświadomości" albo "kurs pokerowej czutki"? To jest forum dla ludzi, którzy chcą pracować na swoim pokerowym warsztatem i ulepszać swoją grę. Dlatego proszę Cię nie wmawiaj początkującym, że mogą być kolejnym Isildurem. Jeśli ktoś trafił na pokera i ma do niego talent, to prawdopodobnie rozwinie się sam bez czytania jakichkolwiek porad na forach i w książkach. Natomiast OGROMNA WIĘKSZOŚĆ OSÓB GO NIE MA, dlatego nie wmawiaj im, że jest inaczej.

  2. #72
    Dołączył
    Apr 2009
    Posty
    769
    Cytat Zamieszczone przez Logopeda Zobacz posta
    Istnieje w pokerze coś takiego jak rola podświadomości naszego umysłu, tzn. np. robisz ten prawidłowy all in, a koleś (koleżanka) robi swój tragiczny, donkowy call i on potem dostaje na river czy turn tą kartę z nieba. Tyle, że .... robiąc ten all in 5 czy 6 raz w dniu jako kolejny z serii "czarnych" czy "prawie pewnych" myślisz sobie wtedy podczas ciągnięcia paska i wciskania buttona "no nie, tylko nie mów mi, że to sprawdzisz i jeszcze wygrasz !!!!" i koleżka (koleżanka) właśnie podświadomie, na zasadach ostrej rywalizacji i swojej wrodzonej kogutowatości właśnie całkowicie podświadomie (oko, tętno itp.) wyczuje, że coś jest na rzeczy i właśnie swoim zagraniem Ci odpowie "tak, właśnie że Ci stary to sprawdzę". On oczywiście nie wie jaki miałeś dzień, u niego może jest odwrotnie.
    epic

  3. #73
    Dołączył
    Nov 2010
    Posty
    47
    Cytat Zamieszczone przez prodigy99 Zobacz posta
    Jeśli ktoś trafił na pokera i ma do niego talent, to prawdopodobnie rozwinie się sam bez czytania jakichkolwiek porad na forach i w książkach. Natomiast OGROMNA WIĘKSZOŚĆ OSÓB GO NIE MA, dlatego nie wmawiaj im, że jest inaczej.
    Zgadza się, tylko mi się akurat podoba, że matekkk unosi się akurat w takich momentach w jakich się unosi i wnioskuję po tym, że gość ma jednak prawidłowe reakcje. Mnie też by krew zalała po takim dniu jak opisuje. W związku z tym nie stwierdzałbym u niego odrazu braku talentu, wręcz przeciwnie, na początku właśnie często tak wygląda pasja pokerowa.

    A ta złudność wielkiej siły AA to być może najbardziej niesamowita rzecz w Hold`em, więc zwrócenie na to uwagi przez założenie wątku też nie jest nieprawidłowym odruchem.

  4. #74
    Dołączył
    Mar 2008
    Przegląda
    Puławy/Łódź
    Posty
    454
    Załóż w takim razie poradnię psychiatryczną czy studium ciekawych pokerowych odruchów. Ale proszę Cię nie udzielaj rad takich jak wyżej. Dla mnie to jest koniec tematu, przynajmniej dopóki nie doczekam się odpowiedzi na postawione pytania. Niby wchodzisz w dyskusję, ale nie masz żadnych merytorycznych argumentów.

  5. #75
    Dołączył
    Nov 2010
    Posty
    47
    Wy nie chcecie żeby Wam do portfela zaglądano, a ja nie chcę żeby przeprowadzano ze mną wywiad jakie stawki gram i od kiedy. Poker jest nielegalny - tylko czemu więc wszyscy się chwalą wygranymi w wątkach jak "nasze sukcesy turniejowe", a tutaj nie mogą napisać ile wyciągają z pokera ?

    A Tobie matekkk powiem jeszcze, że jeżeli po takim dniu jak ten, do którego ja się odniosłem masz wrażenie, że sama gra sobie z Ciebie zakpiła, to postrzegałbym to raczej tak, że to Tobie się udało zakpić z samej gry .

  6. #76
    Dołączył
    Nov 2010
    Posty
    47
    Acha, wracając jeszcze do tej podświadomości, to żeby nie być posądzonym o debilizm lub chorobę psychiczną, jeszcze tylko doprecyzuję jedną rzecz.

    Chodziło mi konkretnie o coś takiego jak "timing". Każde rozdanie i stół ma swój, jakiś tam rytm czy tempo, a każde zagranie ma swój ściśle określony timing. Wydaje mi się po prostu, że mózg człowieka podświadomie potrafi odczytać z timingu dużo więcej informacji niż nam się wydaje. A ponieważ nie jest to jedyna informacja jaką otrzymuje gracz, bo jest też jeszcze rodzaj zagrania oraz jego wysokość w przypadku betu czy raisu - więc w połączeniu z tymi informacjami timing naprawdę staje się istotny dla naszej podświadomości i pokerowego instynktu, które przyjmują go jako dodatkową informację i często wtedy zaczynają dziać się cuda, których potem nikt nie potrafi wytłumaczyć.

    I nie chodzi tutaj o to, czy ktoś zagrywa po 1 sekundzie namysłu czy po 5 sekundach, tylko tutaj mogą wchodzić w grę nawet dziesiąte części sekundy.

    Nie jestem w stanie tego lepiej wytłumaczyć, opisać czy podać przykładów, ale jestem tego pewien po prostu.
    Ostatnio edytowane przez Logopeda ; 02-03-2011 o 00:31

  7. #77
    Dołączył
    Aug 2010
    Posty
    282
    Cytat Zamieszczone przez Logopeda Zobacz posta
    Acha, wracając jeszcze do tej podświadomości, to żeby nie być posądzonym o debilizm lub chorobę psychiczną, jeszcze tylko doprecyzuję jedną rzecz.

    Chodziło mi konkretnie o coś takiego jak "timing". Każde rozdanie i stół ma swój, jakiś tam rytm czy tempo, a każde zagranie ma swój ściśle określony timing. Wydaje mi się po prostu, że mózg człowieka podświadomie potrafi odczytać z timingu dużo więcej informacji niż nam się wydaje. A ponieważ nie jest to jedyna informacja jaką otrzymuje gracz, bo jest też jeszcze rodzaj zagrania oraz jego wysokość w przypadku betu czy raisu - więc w połączeniu z tymi informacjami timing naprawdę staje się istotny dla naszej podświadomości i pokerowego instynktu, które przyjmują go jako dodatkową informację i często wtedy zaczynają dziać się cuda, których potem nikt nie potrafi wytłumaczyć.

    I nie chodzi tutaj o to, czy ktoś zagrywa po 1 sekundzie namysłu czy po 5 sekundach, tylko tutaj mogą wchodzić w grę nawet dziesiąte części sekundy.

    Nie jestem w stanie tego lepiej wytłumaczyć, opisać czy podać przykładów, ale jestem tego pewien po prostu.
    Na mój "timing" zazwyczaj największy wpływ ma jakość połączenia iplusa w danym momencie oraz to co dzieje się na pozostałych turniejach, które gram.

    A "zarobki" każdy może sobie sprawdzić na sharkscope - te turniejowe naturalnie.

  8. #78
    Dołączył
    Mar 2006
    Posty
    1,341
    Logopeda, w Black Texas AA to też słaba ręka?

  9. #79
    Dołączył
    Nov 2010
    Posty
    16
    hej, szybkie pytanie. Co oznaczają skróty wts I af w poker elephant?
    Ostatnio edytowane przez matekkk ; 19-03-2011 o 17:49

  10. #80
    Dołączył
    Mar 2006
    Posty
    1,341
    went to showdown, agresion factor