Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 11
  1. #1
    Ostatnio chwycił mnie drugi raz, czy np po 3 nieudanych sesjach 9strata okolo 5-6 buy-inów) mozna od razu zejsć na stawki niższe, lub najnizsze żeby nieprzyjazdna statystyka przeleciała? Czy np z nl15/30c zejsć na 10/20 czy moze od razu na 2/4 i przeczekać aż dobra passa wróci?

  2. #2
    Dołączył
    Mar 2006
    Posty
    1,341
    Ogólnie powinno się grać cały czas swoje na swoim limicie, dopóki pozwala Ci na to bankroll (odpowiednie BM). Nie wiesz kiedy dobra/zła passa wróci więc powinno się cały czas podejmować decyzje z nastawieniem na nieskończenie długi czas.
    Jeśli nie wyrabiasz psychicznie, bo np. jesteś jeszcze niezaaklimatyzowany na nowym limicie to możesz oczywiście zejść na jakiś czas na stawki, na których czujesz się komfortowo, aby odbudować morale.
    Ostatnio edytowane przez Mosznik ; 18-12-2010 o 19:24

  3. #3
    Dołączył
    Dec 2009
    Posty
    389
    Cytat Zamieszczone przez Sabbah Zobacz posta
    Ostatnio chwycił mnie drugi raz, czy np po 3 nieudanych sesjach 9strata okolo 5-6 buy-inów) mozna od razu zejsć na stawki niższe, lub najnizsze żeby nieprzyjazdna statystyka przeleciała?
    Downswing to nie jest katar ani zła pogoda, nie można go "przeczekać". Myślisz, że pokerowi bogowie zesłali Ci downswing na powiedzmy 20k rozdań a Ty ich przechytrzysz, bo te rozdania rozegrasz na NL2? To nie działa w ten sposób

    Zejście niżej ma sens tylko ze względu na BM. Jeśli czujesz, że pomimo tego, że nic Ci nie wychodzi jesteś w stanie grać dobrze, podejmować właściwe decyzje i nie tiltować, to zostań tam gdzie jesteś. Ale jeśli przegrywanie kolejnych flipów negatywnie wpływa na Twój mindset to po prostu najlepiej zrobić sobie przerwę i skoncentrować się na analizie własnej gry i poprawie umiejętności.

  4. #4
    Cytat Zamieszczone przez Herme$ Zobacz posta
    Downswing to nie jest katar ani zła pogoda, nie można go "przeczekać". Myślisz, że pokerowi bogowie zesłali Ci downswing na powiedzmy 20k rozdań a Ty ich przechytrzysz, bo te rozdania rozegrasz na NL2? To nie działa w ten sposób
    Downswing to może nie jest katar, ale można przegrywać przez pewien nieokreślony okres podejmując poprawne decyzje. Np wczoraj byłem na nl2/4c w plecy 2$ przegrywając all-ina set Q na seta K. Może to naiwne ale jak zakończe sesje na + na tym limicie to wejde wyżej.
    Ostatnio edytowane przez Sabbah ; 19-12-2010 o 11:01

  5. #5
    Dołączył
    Dec 2009
    Posty
    389
    Cytat Zamieszczone przez Sabbah Zobacz posta
    Downswing to może nie jest katar, ale można przegrywać przez pewien nieokreślony okres podejmując poprawne decyzje
    Oczywiście, na tym polega losowość pokera. Ale dalszej części Twojej wypowiedzi nie rozumiem. Uważasz, że jak skończysz sesję na plus to będzie "znak", że downswig minął?

  6. #6
    Dołączył
    Jan 2007
    Przegląda
    Poznan
    Posty
    595
    zejscie na chwile na nizsze stawki jest swietna metoda na downswing, ktory czesto lezy w duzej mierze w psychice
    jak dalej przegrywamy, to mniejsze kwoty - no i mamy dowod, ze kontynuowanie gry na wyzszych bylo bezsensowne
    jak zaczniemy wygrywac, to odbudujemy morale i mozemy wracac na swoje stawki

    pozdrawiam

  7. #7
    Dołączył
    Dec 2009
    Posty
    389
    Nieprawda. Źródłem downswingu nie jest psychika a wariancja. Psychika może być problemem, jeśli np. mamy scary money i przez to nie gramy A game i wtedy rzeczywiście zejście poziom niżej jest dobrym pomysłem, żeby ugrac po prostu więcej BInów, ale nie ma to nic wspólnego z downswingiem.

    Zresztą, jeśli mając downswing mielibyśmy schodzić niżej, to dlaczego mając upswing nikt nie wchodzi na wyższe stawki?

  8. #8
    Dołączył
    Jul 2009
    Posty
    274
    Cytat Zamieszczone przez electer Zobacz posta
    zejscie na chwile na nizsze stawki jest swietna metoda na downswing, ktory czesto lezy w duzej mierze w psychice
    jak dalej przegrywamy, to mniejsze kwoty - no i mamy dowod, ze kontynuowanie gry na wyzszych bylo bezsensowne
    jak zaczniemy wygrywac, to odbudujemy morale i mozemy wracac na swoje stawki

    pozdrawiam
    +999999999

  9. #9
    Cytat Zamieszczone przez Herme$ Zobacz posta

    Zresztą, jeśli mając downswing mielibyśmy schodzić niżej, to dlaczego mając upswing nikt nie wchodzi na wyższe stawki?
    Przed wejsciem na wyższe stawki blokuje nas BM. Sądze ze schodząc po np 3 nieudanych sesjach na stawki niższe/najniższe jest na tyle ok, bo mozemy sie dowiedzieć czy mieliśmy bardzie "pechowe" sesje czy mamy jakis downswing.

  10. #10
    Dołączył
    Dec 2009
    Posty
    389
    Sęk w tym, że nie możemy Po trzech nieudanych sesjach w żaden sposób nie możesz przewidzieć, co się stanie w czwartej.
    Ale nie chcę się tu kłócić ani prowadzić jałowych dyskusji, może rzeczywiście zejście niżej pomoże Ci wrócić do wygrywania. Tak czy owak, powodzenia