Jako ciekawostkę powiem, że mój początkujący brat na NL2-4 ma czerwoną idącą bardzo w górę. Jednak zielona nie jest tak dobra
Czerwona idzie w górę dzięki:
- blefom
- thin value betom
- bluffcatch'om
Jako ciekawostkę powiem, że mój początkujący brat na NL2-4 ma czerwoną idącą bardzo w górę. Jednak zielona nie jest tak dobra
Czerwona idzie w górę dzięki:
- blefom
- thin value betom
- bluffcatch'om
@PeriMCS
Mozesz rozwinac te mysl, ze dzieki blefom czerwona linia idzie w gore?
Dzięki udanym blefom. Wtedy przeciwnik pasuje, a Ty zgarniasz kasę bez showdownu.
Jaki wynik na Non showdown winnings należy uznać za ok? Ja np miałem -6,5ptbb/100. Po pewnych zmianach zjechałem do -5,5ptbb/100. Niezbyt dobrze czy tragicznie Jak to u was jest. Interesuje mnie NL25-50
A czy ten zjazd miał wpływ na showdown winings?
Peri . Rozumiem że bluf catche to nieudane blefy tak?
Ostatnio edytowane przez 2Jacks ; 30-11-2010 o 16:16
Tutaj musisz się skupić na pojęciu blefu. Blef to nie tylko olbrzymie pule bez show downu, ale też cbet/ch/r flopa czy też turna 2nd barell 3rd barell albo 3bet/4bet/5bet pre. Blefów w pokerze jest pełno i każdy potrafi je stosować (często nawet nieświadomie).
Sztuka polega na tym by te wszystkie w/w czynności stosować w odpowiednich momentach, przeciwko właściwym przeciwnikom. Jeżeli w miarę praktyki zaczniesz coraz lepiej to wszystko stosować to nonsd zacznie Ci zdecydowanie wolniej spadać lub nawet rosnąć.
to jak to wpływa na non showdown winings? Nie rozumiem. Przecież łapanie blefu oznacza showdown.
Tak samo nie rozumiem co ma thin value bet do non showdown. Przecież wtedy bedziemy czesciej sprawdzani i bez znaczenia czy wygrywamy czy przegrywamy nie ma to wpływu na nonshowdown winings . Widze te zagadnienia bardzo prosto. Albo nie rozumiem ich istoty, albo masz jakieś szersze spojrzenie, ale coś mi sie nie zgadza.
Bluff catch:
Grasz np check-call na riverze mając oddsy wymagające, abyś miał 33% aby call był breakeven. A oceniasz szanse na bluff na 40% i sprawdzasz. Call jest +EV. Gdy przegrywasz twoja niebieska linia leci w dół, a czerwona stoi. Gdy wygrywasz niebieska leci do góry i czerwona stoi. No i w long term najważniejsza czyli zielona leci do góry. Standardowo grając autopilota/bez readów/itd. zagrałbyś check-fold i wtedy dużo traciłbyś w NonSD (bety preflop + flop + turn) niebieska i czerwona lecą w dół a zielona stoi.
Thin value bet:
Wiesz, że calla na riverze dostaniesz w X% od gorszych rąk i Y < X% od lepszych i Z% foldów. Bet jest +EV. W long term zielona leci do góry. Gdy dostaniesz call od gorszej niebieska leci do góry, czerwona stoi. Gdy dostaniesz call od lepszej niebieska i czerwona stoją. Gdy dostaniesz folda czerwona idzie do góry, niebieska stoi.
W obydwu zagraniach twoja czerwona nie spada. Rośnie lub stoi w miejscu.
Ostatnio edytowane przez PeriMCS ; 30-11-2010 o 18:30
Niebieska+czerwona=zielona. Jak może stać zielona i spadać czerowna i niebieska. Nie wiem po co ta pierwsza czesc, skoro wszystko sie sprowadziło do kwestii autopilota. Troche cięzko sie połapać w takim abstrakcyjnym tłumaczeniu. Troche to naciągane. Zeby takie coś było EV+ to chyba trzeba mieć emeage, a nie nie grac standardowo check fold river. Betuje flop turn i jest opcja check fold river(wiec chyba drawuje). Jednoczesnie mając value na bluf catch. Widze tylko nie trafione drawy villaina na J high board kiedy spada niekolorowy A,K(przykład). Ale w takiej sytuacji jeszce lepsze jest bet, bo zawsze bedzie fold. Jaką reke betuje flop i turn i gram check/fold na utopilocie, a którą to reke zagram check/call na nieautopilocie. Chyba sa to nietarfione drawy kiedy spada wysoka karta.
Co do thin value bet. Gdy dostaje call od lepszej to niebieska spada. Gdy dostane folda czerwoa idzie do góry, ale przecież gdybym zagrał normalnego value beta, to wyrzucam więcej rąk i czerowna idzie bardziej do góry. No chyba że sie uwzględni thin value bet jako alternatywa do check fold, ale to chyba jednak jest dużo bardziej skomplikowane.