Destroct +1 chcialem cos napisac krocej ofc
ale juz Adasiu kolega Ci wszysto wytlumaczyl(nic nie zrozumiales kompletnie).Adam piszesz na tym forum od dawna grasz z tego co tu piszesz bardzo duzo...przez tak dlugi czas(i starajac sie myslec/analizowac-a to najgorsze) calkowicie nie rozumiesz tej gry...pozwole sobie Cie zacytowac:"
Np:
Koles stealuje z BTN, robi to w 35-40% przypadkow. Jego fold to 3bet to 80%. Mam dobrą rękę ktora bije powiedzmy połowe jego zakresu na steal, ma podobną siłę do 30% tego zakresu i jest gorsza od 20% tego zakresu. I jesli on mnie bedzie callował tylko z tym 20% zakresu co mnie bije to ja jestem zadowolony bo na tyle czesto wygram pf ze juz jestem lekko z przodu a do tego po flopie tez czasem wygram i jestem na +. I co ci sie tu nie podoba??"
o czym Ty w ogole piszesz??jak napisal Destruct...nie ma ZADNEGO znaczenia ze Twoja reka bije jego zasieg(jesli bije a umialbys grac to calowalbys z lepsza reka oop i wygrywal multum razy na pozniejszych ulicach) ale z jakim zasiegiem on bedzie Cie sprawdzal...to co napisales jest dramatem...palisz swoje dobre rece 3b je i albo dostaniesz akcje od lepszych albo gosc sfolduje i tracisz value...a robisz to dlatego ze srasz sie grac postflop i nie masz wiedzy o tym jak przeciwnik rozgrywa swoje rece...dramatx2.
piszesz ze po flopie po Twoim 3b dosc czesto dostaniesz call(zakladam ze piszac cos takiego secbarelujesz/ck raisujesz turn wyjatkowo zadko i nie masz bladego pojecia dlaczego i kiedy powinienes to robic)...no i super dostaniesz call...wracamy do tego ze musisz wiedziec z jakim zakresem villain caluje Twoje 3b przy 100bb efectiv stack(rozwazamy najczestsza opcje)jesli juz sie tego kiedys dowiesz(z Twoim tempem 2014)bedziesz wiedzial jakie flopy beda dobre do przyjecia okreslonej lini....dobra i tak dlugo
wystarczy...przestan skupiac sie tylko na cyferkach i ich wyliczaniu a zacznij choc odrobine kreatywnie myslec(jesli to mozliwe w Twoim przypadku)
pozdro no offence