Po paru latach obejrzałem jeszcze raz "Erin Bronkovich" z Julią Roberts. Chyba jej najlepsza rola ever, doskonały film...
Po paru latach obejrzałem jeszcze raz "Erin Bronkovich" z Julią Roberts. Chyba jej najlepsza rola ever, doskonały film...
widział ktoś już to green zone?
green zone 7,5/10
jenkus jak podobał Ci sie hurt locker to green zone tez bedzię według mnie...Matt Damon zagrał całkiem przyzwoicie
nawet spoko. dalbym z jakies 7/10.
troche odrealnione to wszystko, ciekawi mnie czy to wszystko na faktach bylo, postać Luckiego Kunene równiez czy tez tylko na jakichs tam wydarzeniach roznych polaczonych w calosc. Cos tam googlowalem , ale jedyne co wyskakuje to masa spamu od niby luckiego kunene wlasnie.
Heh, zaraz mundial sie zaczyna, można zobaczyć jako starter, w koncu RPA
Chociaz nie wiem czy im podobalby sie nasz Sztos, powiedzmy. Bo wlasciwie to taki nasz odpowiednik,tylko zabawniejszy
Ostatnio edytowane przez tipdrillll ; 05-06-2010 o 20:19
a ja po rekomendacje siegam juz rok wstecz.. dawac jakies nowe Panowie bo ds lecze filmami
Felon 7/10 , z opisem kolegi sie zgadzam
Stay 5/10 imo. Gdizes tam wyczytalem ze jak Donnie Darko sie komus podobal , to i to bedzie. Wiec pelen zapalu wlączam..a tu bida.
Moze strasznie az tak nie bylo, ale interpretacja jest wlasciwie jedna i tylko jedna, wyjasniająca sie na koncu.
Jest rozkimna przez caly film typu "WTF..? dlaczego, po co?!" ale koniec na moje oko zbyt jednoznaczny, zawiodlem sie z deka.
Swietne kino. Serio, ukazal sie w tym samym momencie co porażkowa i rozreklamowana Wojna polsko-ruska, a bije tę wojnę na łeb na szyje.
Ostatnio widzialem:
- Edge of Darkness 6.5/10 - calkiem dobry film z Melem Gibsonem, zaczyna sie mocnym poczatkiem a potem troche napiecie siada, dosc przewidywalny.
- State of Play 7.5/10 - dobra rola Russella Crowe'a , film sensacyjny trzymajacy w napieciu z dosc ciekawa koncowka.
- Shes out of my league 7.5/10 - komedia w amerykanskim stylu tzn koles zakochuje sie w pieknej lasce, niby najpierw sie wszystko uklada potem sie nie uklada a na koncu happy end pare fajnych tekstow i wg mnie warto obejrzec gdyz pare razy naprawde sie usmialem.
- Date Night 6.5/10 - kolejna komedia w dobrej obsadzie jednak mnie jakos nie zachwycila, taka jakas bez ladu i skladu.
Zgadzam się. IMO "Dom Zły" to jeden z najlepszych polskich filmów ostatnich 15 lat, aż dziwne, że jest o nim tak cicho.
Doskonała reżyseria, obsada, gra aktorów, ciekawy scenariusz, czuć klimat PRLu. Polecam.
I na drugim biegunie Wojna polsko ruska.
Powiem krótko to coś na kształt snu wyśnionego przez dresiarską feministkę, mogło być ciekawie a wyszło dno.
Jedyne co pozytywnego można napisać o tym dnie to dobra gra Szyca.
Blood Diamond, 2006r staroć
I znowu, nie wiem jak to sie stalo, ale ja nie widzialem, a za rekomendacją Sąsiada mojego szanownego - zobaczylem. Moze ktos inny tez nie widzial , a warto.
Mocna 8,5/10.
Di Caprio to nie tylko ckliwy Titanic, zajebiscie zagral, kozacki akcent "aj".
Rzecz sie rozchodzi o diamenty z Afryki itd. Swietnie sie oglada takie kino akcji z mini tlem politycznym.