Obawiam sie, ze jeszcze dlugo bedzie przytrafiac Ci sie to uczucie.
Szad, pomarzyc fajna sprawa. Na razie za panowania ITI mamy regularny sportowy regres, najbardziej kompromitujace porazki od 10 i wojne totalna z kibicami, ktorej konca nie widac. Jezeli mamy rozmawiac, to o faktach.