gramy w HKD 10/20, troche powyzej 1/2$.
dopiero trzeci raz w kasynie gralem i szukam opinii na temat paru rozdan. full ring, z tego co czytalem na 2p2 na temat live grania to standardowy limpfest i granie po flopie. wiekszosc stolu chinscy biznesmeni na majowce - gra zmienia sie w ruletke kto trafi kickera do zlimpowanego asa, zdarzaja sie calldowny 86 przez 3 strity na JT62A i tym podobne akcje.
1.
stack 2600, CO, [, ]
3 limpy, raise do 140, 2 calle od limperow. pot kolo 450
2 checki do mnie, cbet 300, 1 call od goscia po mojej prawej na MP. pot 1050
koles ktory sprawdzil - consta limp-call, dwukrotnie doszedl do SD z setami grajac ch-call, w tym raz setminowal JJ za pol stacka.
na turnie , ch i checkbehind.
river , villain dbetuje 500 - fold ? i czy check behind na turnie ok ?
2.
stack 1600 AKs na BB,
4 limpy, SB raisuje do 120, hero 3b do 400, limperzy fold, SB call. pot 880.
flop 886 rainbow, SB check.
poprzednie rozdanie villain zrobil dokladnie taki sam raise z 55 po paru limpach, ch-callowal seta.
zagralem checki behind do SD myslac ze ma pare jakas i go nie wyrzuce pewnie. zostalo mi 1200, jakikolwiek bet by mnie commitowal z A hi. dobrze mysle ?
3.
stack 1500 na BTN
limp od utg, foldy, HERO raise do 100, calle od blindow i utg. pula 400.
flop
SB check, BB 50, utg nie wie co sie dzieje i mowi ze za tyle to ze wszystkim moze drawowac, hero robi podobnie, na co SB raisuje do 150. BB i utg fold, licze i wychodzi ze mam dac 100 do 700 grajac z runner runner drawem przeciwko setowi / stritowi. czy majac 100% pewnosci ze gosc nam odda stacka jesli spadnie mozna to sprawdzic ?