Blindy 1500/3000, ante 300, stół w tym momencie ośmioosobowy. Z UTG otwieramy za 7200 (standard na stole), UTG+1 wsuwa za 40k, BB także wsuwa za 45k, nasz stack przed rozdaniem to 85k. Z jakim zasięgiem callujemy?
Gracze:
UTG+1: Rosjanin z satelity, chyba pierwszy raz na tak dużym turnieju, nagrody robią na nim wrażenie, ale wie, że czekając nie dotrwa. Od trzech godzin gram z nim przy stoliku, wcześniej miał większy stack ale grał zbyt LAG w niewłaściwych momentach i był dzięki temu dość przewidywalny. Po skróceniu około godziny wcześniej zdecydowanie się uspokoił, choć już raz odwinął się allinem z 89s (strit na stole i split) na raise częstego agresora.
BB: Francuzka w koszulce team pro, ale to raczej ze względu na wygląd. Grałem z nią prawie cały pierwszy dzień - wtedy murek i ulubiony obiekt całego stolika do kradnięcia blindów. Nie pokazała żadnej słabej ręki, choć kilka razy zapewne (?) wykorzystała swój image i wzięła pule bez showdownu. Na tym stoliku od 15 minut, same foldy.
Nasz image: Rosjanin kojarzy nas jako drugą-trzecią z najaktywniejszych osób przy stoliku, we wcześniejszych starciach musiał się składać na check-raisy i tym podobne akcje z naszej strony, więc może być na swój sposób na nas "cięty". Dla Francuzki jestem prawdopodobnie jednym z najczęściej okradających ją gości z pierwszego dnia - i słusznie, bo w tej ręce chciałem powitać jej pierwsze BB na stoliku raisem z any two.
Tellsy:
Oba wsuwy przeciwników szybkie, bez myślenia i teatrzyku. Rosjanin nie jest szczęśliwy z otrzymania calla, Francuzki nie mogę rozszyfrować, ale sprawia raczej wrażenie wyluzowanej - z tym, że tak zachowywała się prawie cały pierwszy dzień.
Sytuacja turniejowa:
Średni stack to 115 tysięcy, zostało 38 osób z 291 startujących, płatnych jest 27 miejsc. Do właściwego bubbla jeszcze trochę, ale gra na wszystkich stolikach jest zamurowana. Przyczynia się do tego struktura nagród, przypominająca trochę satelity - przy wpisowym 2,75 za miejsce 27. do wygrania jest 11 a za dziesiąte 12,3; nagrody zaczynają rosnąć dopiero na stoliku finałowym. Samemu czekając mamy dość spore szanse "doczłapania się" do kasy, ale niestety na stoliku mamy poza dwójką z rozdania same większe stacki w rękach dość dobrych graczy.