7 – Z czym Twoim zdaniem najczęściej mają problemy nowi gracze HU SNG??
Najlepszą poradą jaką mogę dać początkującym graczom HU SNG jest granie tylko na jednym stole. Ja zawsze grałem tylko na jednym stole bo jest to najlepszy sposób na poprawę swojej gry. Grając w ten sposób możesz wychwycić znacznie więcej rzeczy, zwłaszcza jeśli wciąż uczysz się gry. Po jakimś czasie wiele sytuacji na stole będzie już dla Ciebie znajomych i będziesz się czuć z nimi komfortowo.
Czego nie lubię w rozdaniach zamieszczanych i analizowanych na forum 2p2 to to, że dotyczą sytuacji, z którymi mamy do czynienia tak naprawdę rzadko, więc sposób rozegrania tych rozdań niewiele wnosi do ogólnej koncepcji gry. Na przykład często możesz spotkać dylematy typu „powinienem sprawdzić czy sfoldować” dotyczące rozdań, w których villain gra all-in. Odpowiedź na takie pytanie nie jest oczywista, bo o decyzji w takich przypadkach decydują bardzo marginalne rzeczy. Nie jest więc tak naprawdę istotne co zrobisz w tej konkretnej przedstawionej sytuacji. To czego potrzebujesz to ogólny plan gry i umiejętność odnalezienia się w sytuacjach, na które będziesz trafiać często w trakcie gry. Na nich się powinieneś skupić.
8 – Jak omijasz overthinking (kiedy za bardzo kombinujemy, myślimy przy tak naprawdę prostych decyzjach – mój komentarz) i FPS (Fancy Play Syndrome, czyli kiedy zaczynamy grać trochę „na pałę”, nazbyt kreatywnie, zazwyczaj z powodu nudy no przynajmniej ja tak mam) jednocześnie pozostając kreatywnym i gotowym na dostosowanie się do przeciwnika?
Nasunął mi się przykład z gry 6-max. Rozmawiałem z moim kolegą z mieszkania o tym, że sporo graczy 6-max blefuje poprzez 4-bety. Można powiedzieć, że panuje nawet taka moda na to. Ale gracze nie potrafią się do tego odpowiednio dostosować, zwłaszcza kiedy grają na zbyt wielu stołach. Kończą zazwyczaj 5-betem all-in, nawet ze słabiutką ręką. Myślą sobie, że ten ktoś musi blefować, kiedy często tak naprawdę sytuacja kompletnie wyklucza sens blefu.
W HUSNG bycie kreatywnym bez nadmiernego kombinowania to po prostu stworzenie dla przeciwnika sytuacji, w których nie czuje się on komfortowo. Można to robić poprzez nietypowe rozegrania ręki, wielkość betowania itp. Jest sporo sposobów manipulowania, zwłaszcza poprzez wielkość betów. Weźmy na przykład, że masz KQ. Efektywny stack wynosi 1000, a blindy 25-50. Villain limpuje 22 z zamiarem all-ina, bo zauważył, że Ty z BB raisowałeś 3x sporo jego limpów. Ale Ty dla odmiany zaraisowałeś tym razem 2x. On w tej chwili jest skonsternowany i zastanawia się „On minraisuje monstera czy connectory typu JT? Czy w takiej sytuacji powinienem all-inować? To będzie duży overbet, więc lepiej tylko sprawdzę”. Sprawdza, po czym nie trafił nic na flopie. Ty cbetujesz i zgarniasz pulę 200. W tej sytuacji jeśli dobierzesz właściwy zakres do 2x minraise, on będzie miał problem z zagrywaniem swojego limp/all-in i zrobi to tylko z mocnymi rękami ze względu na niekorzystny stosunek ryzyka do potencjalnego zysku.