Jackob on Holdem

[Jakub W.]

Postanowiłem nagra sesję i wrzucić tutaj. Mam nadzieję że ktoś zechce rzucić na niego okiem. Ogólnie była to jedna z gorszych jakie dotychczas miałem, sporo źle zagranych akcji (imo), tak też chciałbym się dowiedzieć jaka jest wasza opinia na temat mojej gry. Polecam oglądać w przyspieszeniu x8 albo lepiej żeby nie tracić czasu.

part1
part2

PS. Zależy mi żeby to ktoś obejrzał i podpowiedział co dalej.

Możesz rozwinąć?
Ile grasz stołów na raz i jaki stosujesz bankroll management?
PS: Do ICM polecam SNG Wizard. Trial jest chyba 10-dniowy, możesz przez ten okres katować quizy i sporo się nauczyć.

Stołów na raz gram 6, gram SNG 27 osobowe normal, mam roll, aktualnie 250$ na stawki 2$ wiec wydaje mi się spoko raczej. Z tym wizardem to dobra rada, mam go ale na razie ożywałem tylko sporadycznie, od dziś po sesji będę rzucał okiem obowiązkowo.

[lilu80]

spoko forumowicz

[Jakub W.]

Wczoraj dużo się działo związanego z pokerem. Najpierw wskoczyłem na 283$ na fulltilcie ale później było już tylko gorzej. Miałem mega niefart i wszystkie turnieje 90os kończyłem na bublu z AK które nie dawało rady z stealem A7 opponenta. Nie ukrywam że się delikatnie wkurwiłem kończąc dzień grania na 244$. Nie jest to źle ale suckouty doprowadziły mnie do delikatnej frustracji co jak często u mnie bywa doprowadziło do przeniesienia się na inny room.

Jako że często działam po wpływem chwili od razu nacisnąłem cashouta na fulltilcie . Odpaliłem GNUFa który przez cały tydzień ma problemy techniczne i nie działał ciągle, idąc dalej >> cashout. Szkoda że nie udało mi się dokończyć 700pktów Savvy, trudno trzeba iść dalej.

I tak po wariacjach pokerroomowych ostał się tylko TITAN na którym wyrabiam licencję HM. Muszę to zrobi zanim podejmę decyzję o graniu gdziekolwiek bo przy używaniu HM moje decyzje są o niebo lepsze a i czuję się bardziej komfortowo.

Tak też aktualnie mam:
Titan: 42$

Free Cash: 354$
Podpowiedzcie mi gdzie się podziać jak wyrobie HM, ma titanie nie chcę zostawać, brałem pod uwagę PartyPoker z Savvy, Stars? Co sądzicie?

[Godek]

Jeżeli grasz SnG to zdecydowanie Pokerstars. Będzie miał tam spory wybór i masę ludzi.

Pozdrawiam

[marona]

Jakub W. masz RB na FTP? Jeśli tak to wracaj tam . Po wynikach to można powiedzieć, że leży Ci ten soft. A oferta FTP`a jest moim zdaniem jedną z lepszych na rynku.

Pozdrawiam marona

[Jakub W.]

Z powodu tego że jestem w klasie maturalnej, postanowiłem zrobić sobie miesięczną przerwę i oddać się nieco bardziej nauce i przygotowaniach do matury (lepiej późno niż wcale ;D).
Co do pokera to uważam że wpłynie pozytywnie na moją grę, powinienem nabrać większego szacunku do rolla.

Co do tego jaki room (FT czy PS) jeszcze nie podjąłem decyzji ale jeśli ma RB to FT a jak nie to planuje przerzucenie się na PS.

Jest jakakolwiek różnica poziomu miedzy FT i PS?

[marona]

Według mnie zasadnicza. W moim przekonaniu (mówię o stawkach od NL10 do NL100) na starsach jest dużo trudniej. Podobnie w stg (grałem maks do stg za $10 na obu platformach). Na niższych stawkach na FTP znajduje się wielu graczy, którzy chętnie oddają BI, pewnie wynika to z darmowych roli jakie można dostać a tej platformie.

Jeśli grasz multitabling na niskich stawkach to FTP jest ciekawszym rozwiązaniem IMO.

[Jakub W.]

Planowane oderwanie od pokera niestety mi nie wyszło (bardzo dziwne ) ale właściwie stanąłem w martwym punkcie i nie mam zielonego pojęcia co dalej ze sobą zrobić :P. Z fultilta za namową znajomego skierowałem swoje kroki na PSa gdzie trochę sobie pograłem. Co do wniosków to uważam, że między PS a FTP na moich stawkach nie ma zbyt wielkiej różnicy, zarówno w poziomach jak i w detalach takich jak BI czy nawet zapełnianie się stolików (wiadomo że na PS szybciej ale na tych stawkach i tak dzieje się to bardzo szybko).

Jak to na starsach złapał mnie lekki downswing kiedy to prawdopodobieństwo wzięło dołem zamiast górą przez pewien dłuższy okres czasu, wtedy oczywiście przyszła rozterka co dalej ze sobą zrobić. Nadal nie wiem do końca co chcę grać i mam nadzieję że mi doradzicie. Wybór wcale nie jest mały, zanim jeszcze zacząłem grać SNG długo długo grałem stoliki na których osiągałem dobre rezultaty ale niestety stoliki mnie nudzą zero adrenaliny zero wyzwań i nuda. Drugą opcją jest niewątpliwie SNG w którym nawet wdłg. mnie mam potencjał, cóż swingi działają destrukcyjnie na moją psychikę . Poza tym grywałem też mtt i zaliczyłem kilka dobrych turnieji, przy czym zdecydowanie lepiej gra mi sie mniejsze (200-600os). Na domiar złego ostatnio zacząłem grać HU, cóż osiągam świetne wyniki ale według mnie spowodowane jest to tylko i wyłącznie niewątpliwym high stakes czyli BI=1,07€.


Co mam grać?

[Zaki]

Pierdolisz stary

Dobrze grasz SnG, masz potencjał. Najlogiczniej byłoby oczywiście gdybyś grał to, z czego masz największy zysk. Ale skoro cenisz adrenalinę i emocje ponad $$ to zostań przy SnG. Downswingiem sie nie przejmuj. Dopada każdego :]

Graj SnG

[bizar800]

Może przydałby się dział dla takich tematów. Sugerowałem to niedawno tutaj: http://forum.pokerzysta.pl/poker-w-i...tml#post342573

popieram