W turku za trzy baki, AQ do gutshota [nie wiem czy A lub Q sa dobre] bym zrzucil
W turku za trzy baki, AQ do gutshota [nie wiem czy A lub Q sa dobre] bym zrzucil
Po prostu patrząc z perspektywy totoryla, raisuje ziomek z parą lub wysokimi kartami, w jego zasięgu jest tu AK, QK więc na flopie czek/call z setem (czy to 444 czy TTT) nie jest zbyt najlepszy bo może spać na turnie trochę nieprzyjemnych kart typu 9,Q,A...
Które to karty nie tylko kompletują kilka broadway drawów ale także mogą dać wyższego seta przeciwnikowi (czyli OPowi).
Ostatnio edytowane przez anoxic ; 22-01-2010 o 10:34
ale check na turnie z setem to juz blad...
Jeśli tak rozumuję, to nigdy nie flatuję AQo.
Drogi Wolandzie, rozumiem, że albo jesteś superuserem, albo zakładasz, że przeciwko Tobie agresor zawsze łapie seta na takim flopie. W pierwszym przypadku szacunek i rzeczywiście nie ma tych 10 outów, w drugim patrz komentarz do postu Gandalfiniego.
Aaa, sorki, w ferworze dyskusji nie zauważyłem, że Totoryl jednak jest OOP
To wiele zmienia jeśli chodzi o poprawność jego zagrania, ale w przypadku HERO mamy tu dalej EZ call, bo linia Totoryla jest równie niepoprawna z setem jak i z AQ (w tym drugim przypadku nawet bardziej)
Najsensowniej tutaj wygląda AQ, jest jeszcze KJ, KT, na siłę można tutaj jeszcze pomyśleć o QdTd, AdTd. Sety mi tutaj nie pasują po prostu z powódów o których już napisałem (jak mam tu seta to na turnie 9,Q,K,A mi trochę pieprzy sprawę o ile raisuje do mnie gość grający normalnego TAG'a, oczywiście nie popadam w paranoję tylko gram inaczej niż check/call).
Po pierwsze, tak jak już napisałem, odnoszę się do sytuacji IP (w autentycznym rozdnaiu Totoryl zagrał źle bo był OOP)
Po drugie, spadnięcie A na turnie nie oznacza z pewnością konieczności zestackowania się (vs AK, który tu też nie wrzuci stacka), statystycznie jednak będzie to raczej nasz out.
A jak obawiamy się, że często może tak nie być (np villain jest bardzo agresywny postflop, albo bardzo tight preflop), to po prostu nigdy nie flatujemy AQo