Sportowcy wszechczasów

[krolewicz]

To znaczy, że te kraje nie mają sukcesów w szanujących się dyscyplinach? Przypomnę tylko, że w roku, w którym Schmitt wygrał ten plebiscyt w Niemczech, Bayern dotarł do finału Ligi Mistrzów, a Stefi Graf wygrała Roland Garros.

nikt normalny nie wysyla tych smsow przeciez ...

[No3Air]

Jack Dempsey - boks , poczytajcie jego bigrafie to byl kozak , nawet Rocky sie przy nim chowa

Mark Spitz - to tez byl mega kozak , tyle ze w plywaniu

[Tompkins]

Przecież jaja sobie robię

znaczy trollujesz?

no Spitz powinien byc, moze jeszcze ten rosyjski skoczek do wody, nie znam nazwiska.

edit: Dimitri Sautin

[Mielczar]

Dariusz Michalczewski...

[gandalfini]

izi, ze Malysz i Korzeniowski

[No3Air]

A i jeszcze jeden bokser w sumie moze byc za malo znanego Depsay'a

Manny Pacquiao - komentarz zbedny imo

[ucio]

bokserzy:jack johnson, rocky marciano, joe lewis, teofilo stevenson, joe calzaghe, floyd mayweather, pacquiao

[TIITs]

Jack Dempsey - boks , poczytajcie jego bigrafie to byl kozak , nawet Rocky sie przy nim chowa

Dempsey-wielki człowiek, z ogromnym sercem do walki ale do boksera wszechczasów to mu daleko podejrzewam ze do 50 najlepszych by sie załapał no i wcale nie jest mało znany(głównie za sprawa głośnego filmu z raselem croł wcielajacym sie w postac dempsey'a)
Pacquiao tez bym wyrzucił do czasu rozwiazania sie sprawy dopingu :P (no chyba ze wtedy wrzucic spowrotem sponiewieranego przez was agasiego, i ja bym dodał jeszcze marion jones xD )
ps. ucio przez stwierdzenie "sportowcy wszechczasów" rozumiem ze szukamy samych debeściaków, a nie chwalimy sie znajomoscia nazwisk i wymieniamy co lepszych mistrzów świata :P (no offence ale wybierz sobie dwóch )
pozdro

[mat2000]

Nastula zdecydowanie

Trzykrotny mistrz Europy (1994-1996), dwukrotny mistrz świata (1995 i 1997), mistrz olimpijski w kategorii -95kg (1996).

Zaczął trenować judo w wieku 10 lat w AZS AWF. Od lutego 1994 do marca 1998 był niepokonany. Przez trzy i pół roku zdobył wszystkie możliwe tytuły i pokonał ok. 200 przeciwników.

Fragmenty jego walki z Atlanty i radosc po zwyciestwie pamietam do dzisiaj chociaz mialem wtedy 8 lat

Golota

Do histori z wiadomego powodu przeszedl tez Kozakiewicz.

No i o Kuleju trzeba pamietac pomimo srednio udanej kariery 'eksperta' i czerwonego polityka.
Skoro juz jestesmy przy boksie to ciekawe czy zachowala sie gdzies walka Pietrzykowskiego z Alim z IO w Rzymie.. podobno palce lizac..

[petesam]

jesli by wybierać subiektywna "10" to byłoby to coś takiego

1. Ole Einar Bjoerndalen
2. Michael Jordan
3. Michael Phelps
4. Pete Sampras
5. Michael Schumacher
6. Bjoern Daehlie
7. Hicham El Guerrouj
8. Michael Johnson
9. Adam Małysz
10. Stephen Hendry