W Boliwii zrobią napój z kokainą
Popularny na całym świecie napój Coca Cola doczeka się poważnego konkurenta. Już niedługo w Boliwii rozpocznie się produkcja podobnie brzmiącej Coca Colli. Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie jej skład. Napój powstanie na bazie liści koki, której używa się do produkcji narkotyków albo do żucia w naturalnej postaci. To używka popularna szczególnie w Ameryce Południowej.
Boliwia to jeden z największych producentów tej rośliny, zaraz obok Kolumbii i Peru. Z roku na rok powstaje coraz więcej plantacji, więc surowca jest pod dostatkiem (ostatnio mamy do czynienia nawet z nadprodukcją). Krasnodrzew pospolity, bo tak oficjalnie nazywa się krzew kokainowy, to według wielu „dziedzictwo kulturowe” kraju (co więcej, takie zdanie znajduje się w nowej konstytucji!). Na tamtejszych ziemiach rośnie już od ponad 3 tysięcy lat. Wielu obywateli nie wyobraża sobie dnia bez żucia liści koki.
Produkcja rozpocznie się w ciągu najbliższych 4 miesięcy. Butelki z napojem mają przypominać znany oryginał. Zachowana będzie podobna czcionka i kolorystyka logotypu. Ciekawe co do powiedzenia w tej sprawie będzie miała prawdziwa Coca Cola? Boliwijscy producenci zastrzegają, że nazwa wywodzi się od „coca” – koki, „colla” – mieszkańców andyjskiej części kraju.
Warto zaznaczyć, że jeszcze 100 lat temu przeciętna szklanka znanej nam Coca Coli zawierała około 9 mg kokainy…
źródło:
W Boliwii zrobią napój z kokainą - Hanter.pl