Zdaję sobie sprawę, że linia, którą przyjąłem przy rozegraniu poniższego rozdania może być nieco kontrowersyjna, ale ze względu na zarówno strukturę stołu, jak i przeciwników, uznałem ją za najlepszą.
PokerStars Game #36294326515: Hold'em No Limit ($0.05/$0.10 USD)
Table 'Heka IV' 9-max Seat #3 is the button
Seat 1: aeniman ($10 in chips)
Seat 2: didane59 ($21.95 in chips)
Seat 3: XueNanqing ($1.90 in chips)
Seat 4: Saion09 ($2 in chips)
Seat 5: weinsi1981 ($8.75 in chips)
Seat 7: Mike_The_Mad ($10 in chips)
Seat 8: Soycomadreja ($10 in chips)
Seat 9: Vlado-Kwio ($3 in chips)
Saion09: posts small blind $0.05
weinsi1981: posts big blind $0.10
Rogal_TTRR: sits out
*** HOLE CARDS ***
Dealt to aeniman [
]
Mike_The_Mad: folds
Soycomadreja: folds
Vlado-Kwio: folds
aeniman: raises $0.30 to $0.40
didane59: calls $0.40
XueNanqing: folds
Saion09: folds
weinsi1981: calls $0.30
Jak dotychczas super standard. Otwieram zawsze za 4BB+1 za każdego limpera, więc tu nie mogło być inaczej.
Przeciwnicy -
didane to słaby loose player, moment wcześniej wrzucił w ramach serii przebić na riverze cały stack mając dwie czołowe pary (QT, złapane na flopie i turnie), na ciężkim boardzie, zawierającym drawy zarówno do strita jak i koloru. Uczestniczył w wielu flopach, z racji tego zakres jego rąk musiałem uznać za bardzo szeroki.
weinsi1981 to z kolei gracz, który flopa zobaczyć MUSI. W trakcie całej mojej obecności przy stole nie pamiętam sytuacji, gdy wyrzucił karty PF. Wobec tego zakres rąk, jaki można mu przypisać to praktycznie 100%, może minimalnie mniej.
*** FLOP *** [
]
weinsi1981: checks
Flop spadł dość nieprzyjemny niestety, co prawda w tęczy, ale z drawami do strita - z racji zakresu przeciwników, nie mogę wykluczyć u nich gutshota albo dwóch par. Zagranie cbeta jest jednak obowiązkowe. Cbetuję dość standardowe ok. 3/4 puli, obaj przeciwnicy sprawdzają.
aeniman: bets $0.90
didane59: calls $0.90
weinsi1981: calls $0.90
*** TURN *** [
] [
]
weinsi1981: bets $0.30
Turn nie zmienia wiele. Donkbet przeciwnika sprawia natomiast, że nie bardzo wiem, gdzie jestem. Może być próbą przejęcia kontroli i wyrzucenia nas z rozdania (obserwuję takie coś dość często
), ale uważam, że jest jednak inaczej - przypuszczalnie weinsi coś trafił i "buduje pulę". Teraz pytanie - czy jest to para, druga para, może jednak strit?
Po tym donkbecie uznałem, że szansa, że jestem z tyłu jest spora, wobec czego postanowiłem doprowadzić do jak najtańszego showdownu. Dlatego tylko call.
Zastanawiałem się także nad raisem, ale raise wielkości powiedzmy 3/4 puli commitował mnie, czego chciałem uniknąć, z kolei raise 3x bet przy tych przeciwnikach spotkałby się prawdopodobnie z co najmniej jednym callem, który dużo by mi nie powiedział, a zwiększyłby nieco pulę. Zdecydowałem się więc na call i kontrolę wielkości puli.
aeniman: calls $0.30
didane59: calls $0.30
*** RIVER *** [
] [
]
weinsi1981: checks
River nie zmienia praktycznie sytuacji. Biję teraz co prawda ręce pokroju 75 czy KT, przegrywam z kolei z jakąkolwiek dziewiątką no i stritem ofc.
Check weinsi'ego ciężko jednoznacznie odczytać, z racji tego, że gość po prostu sam nie wie, co robi. Na turnie miałem wrażenie, że coś trafił (prawdopodobnie top albo drugą parę), więc może teraz przestraszył się dziewiątki. Check ten może być też próbą zagrania check/minraise z T9, która jest ręką dość pasującą do jego dotychczasowej gry. Tak btw., innego reraise'a niż minraise w przypadku tego przeciwnika nie jestem sobie w stanie wyobrazić
.
Zgodnie z wcześniej przyjętą linią, decyduję się na check behind z zamiarem callu beta (tak do 2.50 - 3$) od didane'a, jeśli się na to zdecyduje. Skoro chwilę wcześniej poszedł na riverze na stacki z dwiema czołowymi parami, wcześniej będąc pasywnym, to teraz jego ewentualny bet może oznaczać, że ma coś w stylu (A-J)T, może nawet Tx z rąk, które biję i postanowił znowu zaszaleć.
Bet tutaj, choć nieco kusi, uważam za zagranie -EV. Z rąk, które biję call mogę dostać jedyne od Tx, z kolei w obliczu raise'a jestem praktycznie zcommitowany. Dlatego wybieram check behind.
aeniman: checks
didane59: checks
*** SHOW DOWN ***
weinsi1981: shows [
] (a pair of Nines)
aeniman: shows [
] (two pair, Aces and Nines)
didane59: mucks hand ([
])
aeniman collected $4.65 from pot
Jak widać, jednak byłem z przodu. Call PF obaj przeciwnicy wykonali z rękami nawet nie tak tragicznymi, na jakie ich obstawiałem. W ich grze widać jednak brak jakiegokolwiek konkretnego pomysłu, planu.
Myślę, że dość pasywne rozegranie asów było w przypadku opisanej ręki uzasadnione. Chętnie jednak przyjmę uwagi.
Wytłumaczę jeszcze, dlaczego gram dość ostrożnie. Uznałem, że umiejętnościami zdecydowanie biję przeciętną na NL10, jestem jednak nieco underrolled (już niedługo na szczęście
), dlatego staram się nie wrzucać stacka w sytuacjach, w których nie jestem pewien zdecydowanej (albo przynajmniej dość znacznej) przewagi nad zakresem przeciwników. Być może zmniejszam w ten sposób nieco winrate, ale zdecydowanie ograniczam wariancję, a z racji tego, że wciąż mam tendencję do tiltowania po zagraniach, które po fakcie oceniam jako błędne, wolę nieco bezpieczniejszą, spokojniejszą grę.
Na tego typu myślenie ukierunkował mnie przeczytany niedawno artykuł na 2+2, poświęcony grze na mikrostawkach, w którym autor sugerował granie dla fat value (czyli mocne rozgrywanie rąk, w których jesteśmy zdecydowanymi faworytami), a odpuszczanie lub pasywne rozgrywanie marginalnych spotów. Stosuję tę strategię i muszę przyznać, że przynosi ona naprawdę korzystne efekty.