skrajny, ale stosowany np w ongame. jak dla mnie jeszcze bardziej skrajny jest dealt.
skrajny, ale stosowany np w ongame. jak dla mnie jeszcze bardziej skrajny jest dealt.
Cholerka, czyli będę się musiał jednak nauczyć grać w tę grę?
doskonale cie rozumiem, rowniez uwazam ze jest to skrajne, aczkolwiek stosowane na szeroka skale.
Oj to super wiadomosc Szkoda ze nie jesto jeszcze weighted contributed no ale nie wszystko naraz , i tak dobrze , taka gra premiuje prawdziwa gre a nie nitowanie , chociaz idac dalej moze okazac sie ze niedlugo przez te zmiany moze nieco wzrosnac poziom i takich durrr'ow czy isildurow bedzie pelno juz na NL10 :O
Nie jestem pewien, czy naprawdę aż tak bardzo ubędzie nitów. Nie sądzicie, że na NL10 czy NL20 ludzie nitują, bo inaczej nie umieją, a nie dlatego, że ciułają na rakeback?
napisalem contributed, bo bedzie zmiana, ale na dokladnie jaki, to tego nie wiem, trzeba poczekac na oficjalne info.
Imho najbardziej sprawiedliwe jest naliczanie rake z potow, ktore sam wygralem, a nie z tego ile wrzucilem do "wspolnej" puli. Jezeli wygram pule 100$, to ja place 3$ rake, a nie polowa stolu. Taki system chyba najbardziej promuje aktywnych graczy.
wow, to juz zupelnie bez sensu, to nie ty placisz rake ze swojej puli, tylko room pobiera rake od puli do ktorej dani gracze wrzucili XYZ $. sila rzeczy gracze wygrywajacy mieliby 3x wiecej rb niz przegrywajacy, w ogole nie rozumiem tego toku myslenia...
No de facto to rake pobieraja graczowi ktory wygrywa rozdanie.
Zamiast 100$ wygrywam 97$.
A temu co nie wygral rozdania przeciez nic nie zabrali tylko temu co wygral.