Witam .
Chciałem się spytać co bardziej doświadczonych czy zaczynanie gry od NL2 ma sens ?? Potrzebuje 50$ by zacząć ale czy jest to dobre rozwiązanie . Problem polega na tym że nie jestem całkowicie początkujący gram od około roku grałem prawie wszystko freerolle a później sng BI az do 100$ cash NL200 i PLO200 jednak wszystko to były shoty bez BM . Jednakowoż mam spore doświadczenie i sporo rozegrabych gier . Radze sobie nieźle ( przynajmniej tak uważam ) i zastanawiam się od jakiego limitu powinienem zacząć ( chce grać na PS )
Co do mojego stylu to chyba tylko HU i 6 max wczodzi w gre bo jestem dość luźnym i agresywnym bardzo agresywnym graczem (AF>=4) a wiec czy zaczynać od NL2 czy może odrazu od NL5/10 ?? ( takie możliwości finansowe )
Czy może grać jednak sng na początek a pózniej przejść na cash od NL25 ?? I jak to sie przeklada na czas ( jeśli chodzi o sng to mógłbym grać 180 turbo x6 1/2$ )
Nie ukrywam że moim głównym celem jest cash i MTT jako dodatek