witam. wiem ze dobra probka sitow to 1000 jednak ludzie ktorzy o takiej pisza (na forach) chyba zawsze graja multitab. wydaje mi sie ze grajac jeden stolik, koncentrujac sie i bedac graczem wygrywajacym probka moze byc nawet 100, 200. A moze sie myle? jak to jest? Ja gralem freerolle na betfoldzie (po dluzszej przerwie z pokerem) i po zrobieniu 10$ wskoczylem na sity za 1,2$. Po zrobieniu 85 sitow mam 35$. Ogolnie nie wyobrazam sobie downswingu na 10bi grajac przy jednym stole. Wiec jak to jest? Wiem ze przy takiej liczbie turnieji ROI jest nierzeczywiste ale mozna powiedziec ze jestem graczem wygrywajacym?